2013-02-05, 00:46:41
Hmm, tajemnica żadna, choć trochę gimnastyki było
Główna lampa z softboxem od góry pod kątem 45 stopni lewy tył
Druga lampa goła bez modyfikatora na 1/2 mocy w stosunku do głównej z prawej nisko właściwie równo z blatem, srebrna blenda lewy przód tak żeby go rozświetlić. Lusterko od prawej łapiące zajączki z górnego światła na rozświetlenie przednich ziarenek pieprzu.
Całą robotę tu robiło lusterko, srebrna blenda no i ta kontra, która częściowo wpadała w obiektyw robiąc poświatę. Potem to już shop i rozjaśnianie cieni, przyciemnianie rogów itp.
Jutro powtórka tylko muszę dokupić papryczki chili
Główna lampa z softboxem od góry pod kątem 45 stopni lewy tył
Druga lampa goła bez modyfikatora na 1/2 mocy w stosunku do głównej z prawej nisko właściwie równo z blatem, srebrna blenda lewy przód tak żeby go rozświetlić. Lusterko od prawej łapiące zajączki z górnego światła na rozświetlenie przednich ziarenek pieprzu.
Całą robotę tu robiło lusterko, srebrna blenda no i ta kontra, która częściowo wpadała w obiektyw robiąc poświatę. Potem to już shop i rozjaśnianie cieni, przyciemnianie rogów itp.
Jutro powtórka tylko muszę dokupić papryczki chili