"Full Time" - Czy warto zostać pełnoetatowym stockerem?
#23
Sprawa jest prosta. To fajna praca, ale wciąż praca! Dochody są dosyć stabilne - wbrew temu co niektórzy piszą. Jeśli podejdziesz do tego biznesowo i będziesz umiał ogarnąć koszty do zysków, wtedy warto. Ja przeszedłem na full od totalnego 0, i nie ukrywam za pierwsze 2 lata to była masakra. Ale obecnie jest to stabilniejszy interes niż np. Posiadanie własnego stacjonarnego sklepu. Jeden problem to taki ze wstajesz rano (jeszcze nie wstalem , a już siedzę na forach) i mozesz robić co chcesz, pojechać gdzieś,grać na kompie, itd. Nikt cię do pracy nie goni ( jak to bywa na etacie) i nie każdy potrafi mimo wszystko usiąść do pracy. Wiadomo stara zasada "co masz zrobić dzisiaj zrób pojutrze - będziesz miał 2 dni wolnego" - to tu nie przejdzie.
Co do szczegółów. Jest kilka dróg w stockach. Wszystko zależy od tego co już potrafisz i jakim sprzętem dysponujesz. Weźmy np taka osobę jak Konrad Bak. Nie ma dużego portfolio , ale świetna jakość, więc na sprzedaż raczej nie narzeka. Z drugiej strony masz osoby takie jak ja, spore portfolio, ale nie tak oryginalne (niestety ilośc zabija kreatywność ).
Niezależnie od tego w jaka stronę pójdziesz doradzają Ex. Mając portfolio na kilku stockach jak jeden się wyłoży, ciagniesz zyski z innych. Będąc Ex z dnia na dzień mozesz stracisz wszystko i będziesz musiał zaczynać od początku.
Na początek polecam Ss, dr,fo,is,123rf,dep,alamy - ten ostatni szybko zysków nie przyniesie, ale potem cieszy 200$ dla ciebie za fote.

Jeszcze jedno - nie bawilem się w nic poza stockmi, ale jeśli masz siły to jest to dobry sposób by dorobić - przynajmniej na początku.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
"Full Time" - Czy warto zostać pełnoetatowym stockerem? - przez bds - 2012-12-13, 11:18:56

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości