2008-03-14, 12:29:58
Masz na pewno sporo racji, ale nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Na istocku możesz znaleźć dużo fajnych, nowatorskich fotek - a ktoś je przecież akceptował.
Generalnie chodzi mi jednak o to, że Twoją myślą przewodnią było to, że "marni" fotografowie zostają inspektorami i to obniża poziom akceptowanych zdjęć. Czyż trzeba być dobrym kucharzem, żeby być smakoszem? Czy trzeba być aktorem, żeby być dobrym krytykiem sztuki?
Ja też zdjęcia robie takie-sobie (w końcu to tylko moje hobby), a wiem które zdjęcie jest dobre...
Często na tym forum wypowiadałem się, że inspektorzy istock'owi są moim zdaniem jednymi z lepszych - zwykle piszą sensowne wyjaśnienia jeśli zdjęcie zostało odrzucone, co na innych stockach nie jest normą.
Jeśli chodzi o porównanie do Getty Images - no cóż, to nie jest agencja microstckowa,a więc z założenia inne są wymagania i profil działalności.
ps. nie jestem inspektorem, więc nie piszę tego by ich i siebie bronić
Generalnie chodzi mi jednak o to, że Twoją myślą przewodnią było to, że "marni" fotografowie zostają inspektorami i to obniża poziom akceptowanych zdjęć. Czyż trzeba być dobrym kucharzem, żeby być smakoszem? Czy trzeba być aktorem, żeby być dobrym krytykiem sztuki?
Ja też zdjęcia robie takie-sobie (w końcu to tylko moje hobby), a wiem które zdjęcie jest dobre...
Często na tym forum wypowiadałem się, że inspektorzy istock'owi są moim zdaniem jednymi z lepszych - zwykle piszą sensowne wyjaśnienia jeśli zdjęcie zostało odrzucone, co na innych stockach nie jest normą.
Jeśli chodzi o porównanie do Getty Images - no cóż, to nie jest agencja microstckowa,a więc z założenia inne są wymagania i profil działalności.
ps. nie jestem inspektorem, więc nie piszę tego by ich i siebie bronić