2011-09-30, 02:24:09
Nie wiem czy ja to rozumiem dobrze, w moim przypadku zawsze zaznaczam "NO". Rozumiem pojęcie "Digitally alterned" jako szeroko posunięte zmiany w zdjęciu typu dodawanie elementów (warstw), usuwanie elementów, zmienianie kolorów niektórych elementów (powiedzmy zmieniamy kolor wazonu w tle z czarnego na czerwony), poprawki elementów twarzy - usuwanie pieprzyków etc. ja zazwyczaj kosmetycznie obrabiam zdjęcia - korekta winiety, kontrast, klarowność, delikatnie i tylko czasami kolory głównie czernie i cienie oraz jasność, ponieważ jest to naprawdę delikatnie dla mnie nie jest do digitally alterned. Alamy pisze również że crop, konwersja kolor >> b&w i de-saturacja to też nie jest digitally alterned. Wychodzi na to że to subiektywna ocena kto i co uważa za "digitally alterned"