2011-06-05, 16:51:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-06-05, 16:52:53 {2} przez Utiwamoj.)
1. Napisać petycję, którą podpiszą zainteresowani.
lub
2. Założyć stronę internetową, którą podpiszą (zostawią mail) zainteresowani
lub
3. Wysyłać maile (zainteresowani) do odpowiedniego urzędu - podałem Rzecznika Praw Obywatelskich, ale ponieważ od tego mamy forum by rozmawiać, może się okazać, że ktoś z Was będzie wiedział czy to tam czy do innego urzędu.
W każdym z powyższych przypadków należy przytoczyć artykuł 44. Ustawy o prawie autorskim, dysproporcje w prowizjach twórcy i stocku, być wytrwałym i nie odpuszczać urzędnikowi, z podkreśleniem, że sytuacja ma duży wymiar społeczny, gdyż takim wyzyskiem zagrożeni są wszyscy twórcy.
Nie jestem wszystkowiedzący rzuciłem tylko pomysł - może ktoś z Was lub Waszych znajomych jest prawnikiem, który chciałby się tego podjąć (i "przy okazji zostać sławnym" )a na zachętę można mu np. zaproponować zysk od podwyższonej prowizji, części sprzedanych zdjęć. Jeżeli uda się nas policzyć w Polsce, może się okazać, że jest nas naprawdę sporo.
lub
2. Założyć stronę internetową, którą podpiszą (zostawią mail) zainteresowani
lub
3. Wysyłać maile (zainteresowani) do odpowiedniego urzędu - podałem Rzecznika Praw Obywatelskich, ale ponieważ od tego mamy forum by rozmawiać, może się okazać, że ktoś z Was będzie wiedział czy to tam czy do innego urzędu.
W każdym z powyższych przypadków należy przytoczyć artykuł 44. Ustawy o prawie autorskim, dysproporcje w prowizjach twórcy i stocku, być wytrwałym i nie odpuszczać urzędnikowi, z podkreśleniem, że sytuacja ma duży wymiar społeczny, gdyż takim wyzyskiem zagrożeni są wszyscy twórcy.
Nie jestem wszystkowiedzący rzuciłem tylko pomysł - może ktoś z Was lub Waszych znajomych jest prawnikiem, który chciałby się tego podjąć (i "przy okazji zostać sławnym" )a na zachętę można mu np. zaproponować zysk od podwyższonej prowizji, części sprzedanych zdjęć. Jeżeli uda się nas policzyć w Polsce, może się okazać, że jest nas naprawdę sporo.