2011-03-02, 16:14:40
edi, żyjesz na Planecie Earth. Ja żyje w Polsce i już też podobne współprace podejmowałem... A fotografuje już prawie 40 lat... (ale młodo wyglądam... chemia foto dobrze konserwuje). Zazwyczaj coś w którymś momencie się kończyło, bo coś komuś nie odpowiadało. Jak ktoś chce kupić aparat, radzę kupić półeczkę wyżej niż taki który potrzebuje w danej chwili - spokojnie może być nawet używany - po sprawdzeniu. I niech robi te zdjęcia, dokąd go to zaprowadzi zobaczy sam za jakiś czas. Może zostanie dziennikarzem fotografującym, albo będzie pracował w dziale promocji firmy i błyśnie umiejętnością wykonania profesjonalnych zdjęć albo operatorem filmowym ( a takie przypadki znam bo albo uczyłem, albo wspólnie się uczyliśmy fotografii ). A czas jak się chce, zawsze się znajdzie!