2011-03-01, 00:35:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-03-01, 00:40:36 {2} przez Ariene.)
Witaj,
robienia zdjęć Cię nie nauczę, ale mogę podpowiedzieć jak współpracować ze stockami.
Pytasz o zakupienie lamp, zależy w czym ma pomóc, bo na stocki równie dobrze możesz wysyłać krajobrazy i całkiem ładnie na tym zarobić. Możesz robić różne zdjęcia w różnych warunkach (turystyka, natura), a efekt zależy od obiektu foconego ale też od aparatu i jego możliwości.
Jeśli natomiast chcesz się skupić na dłubaniu w isolated (zdjęcia na sterylnie białym tle), to oczywiście jakieś lampy by się przydały. Tak więc, wszystko zależy od tego, w jakim kierunku chcesz rozwijać swoje PF na stockach.
Nie wiemy narazie jaką fotografię wykonujesz, a jeśli podchodzisz do sprawy w ten sposób - będę zarabiał na stockach, tylko muszę kupić aparat i nauczyć się robić zdjęcia... to zaczynasz od tyłu.
Moja najlepsza rada, to rób to co lubisz (rodzaj zdjęć), w czym czujesz się najlepiej (tematyka), bo inaczej stracisz sporo czasu, kasy, a i tak okaże się, że to nie to.
Aha, mogę się mylić, ale stocki mają już chyba powyżej uszy wszelkich owocków i warzywek na białym tle - cokolwiek będziesz robił na stoki, myśl oryginalnie, bądź kreatywny... Masz wybór - trzaskać masówkę, która zginie pośród tysięcy/milionów takich samych ujęć, albo będziesz realizował unikatowe pomysły, zdobędziesz klientów, nie narobisz się, a zarobisz...
robienia zdjęć Cię nie nauczę, ale mogę podpowiedzieć jak współpracować ze stockami.
Pytasz o zakupienie lamp, zależy w czym ma pomóc, bo na stocki równie dobrze możesz wysyłać krajobrazy i całkiem ładnie na tym zarobić. Możesz robić różne zdjęcia w różnych warunkach (turystyka, natura), a efekt zależy od obiektu foconego ale też od aparatu i jego możliwości.
Jeśli natomiast chcesz się skupić na dłubaniu w isolated (zdjęcia na sterylnie białym tle), to oczywiście jakieś lampy by się przydały. Tak więc, wszystko zależy od tego, w jakim kierunku chcesz rozwijać swoje PF na stockach.
Nie wiemy narazie jaką fotografię wykonujesz, a jeśli podchodzisz do sprawy w ten sposób - będę zarabiał na stockach, tylko muszę kupić aparat i nauczyć się robić zdjęcia... to zaczynasz od tyłu.
Moja najlepsza rada, to rób to co lubisz (rodzaj zdjęć), w czym czujesz się najlepiej (tematyka), bo inaczej stracisz sporo czasu, kasy, a i tak okaże się, że to nie to.
Aha, mogę się mylić, ale stocki mają już chyba powyżej uszy wszelkich owocków i warzywek na białym tle - cokolwiek będziesz robił na stoki, myśl oryginalnie, bądź kreatywny... Masz wybór - trzaskać masówkę, która zginie pośród tysięcy/milionów takich samych ujęć, albo będziesz realizował unikatowe pomysły, zdobędziesz klientów, nie narobisz się, a zarobisz...