2010-11-15, 11:24:24
Dzięki wam wielkie za wskazówki... rzeczywiście na pierwszy rzut oka moje portfolio jest bardzo monotematyczne... aż mdłe... Zrobiłem pierwsze izolowane fotki dorwanych w warzywniaku rzeczy, wyszły... zacząłem wrzucać na stoki, zaczęły się sprzedawać i szedłem tym tropem dalej... Rzeczywiście nie ma co się ograniczać i odwalać takiej masówki Swoją drogą nadal jest zagadką dla niektórych znajomych jak to możliwe, lampa Delcacy + statyw + trochę papieru, brystolu i kreatywność... No i zakupiony niedawno 50mm / f 1,8