2010-09-09, 10:11:06
Niezły dym się zrobił. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Słowa które padają na forum IS'a są naprawdę mocne. Ale ja czuje się podobnie. Ktoś buduje sobie jakiś plan pracuje na niego stara się licząc na konkretne efekty a tu nagle ktoś niweczy wszystkie twoje plany. To trochę jak degradacja w pracy. To mi przypomina sytuacje gdy ktoś buduje dom stara się meczy powoli do góry a tu przychodzi jesień przychodzi urzdnik i mówi no niestety nie zdazyles zrobić dachu wiec rozbieraj wszystko do fundamentów i zaczynaj w następnym roku od początku. Jeśli się nie uda to znowu .... Przechodząc na Exa były inne zasady i czułem konstruktywna motywację do pracy a teraz nie czuje motywacji ale bat na plecach aby wyrobić sprzedaż. Masakra muszę to przemyśleć ale jeśli nie zmienia planów i cały przyszły rok bedą zapitalal na 25% to wychodzę z exa te 10% będę wyrabial na innych stock'ach. Pazerność nie zna granic.