2010-08-27, 23:49:22
Kolejna legutka lekcja pokory. Zrobiłem mikołajową fotkę na zbyt ciemnym tle. Lekko niedoświetliłem - i oczywiście w cieniach pojawiały się szumy i kolorowe plamki. Lekkie odszumienie pozwoliło uratować fotkę:
ale wkurzył mnie popełniany już wcześniej stary błąd - ponure ciemne tło.
Postanowiłem podmienić tło na soczyście zielone:
Wydawało mi się, że efekt jest do przyjęcia, a fotka nie straciła na jakości.
( działem na 16 bitowych tiffach)
Co prawda Shutterstock i Dreamstime przyjęły fotki, ale DepositPhotos już odrzucił. Ponieważ różnie tam z oceną, zbagatelizowałem ich uwagi.
Ale jak Fotolia także wskazała, że coś skopałem z tłem, to posypałem głowę popiołem. Fotolia to wymagający stock. Na IS nie wrzucę zatem tych fotek z jasnym tłem. Muszę ubłagać modelkę o powtórkę z rozrywki...
ale wkurzył mnie popełniany już wcześniej stary błąd - ponure ciemne tło.
Postanowiłem podmienić tło na soczyście zielone:
Wydawało mi się, że efekt jest do przyjęcia, a fotka nie straciła na jakości.
( działem na 16 bitowych tiffach)
Co prawda Shutterstock i Dreamstime przyjęły fotki, ale DepositPhotos już odrzucił. Ponieważ różnie tam z oceną, zbagatelizowałem ich uwagi.
Ale jak Fotolia także wskazała, że coś skopałem z tłem, to posypałem głowę popiołem. Fotolia to wymagający stock. Na IS nie wrzucę zatem tych fotek z jasnym tłem. Muszę ubłagać modelkę o powtórkę z rozrywki...