2010-05-17, 12:16:41
(2010-02-12, 15:18:53)max napisał(a): Racja, praktyka pokazuje jednak, ze za zdjecie juz przyjete przez agencje, fotografowi nic nie grozi. Najgorsze co moze go spotkac to deaktywacja zdjecia.
Tak się zapytam Max czy to dotyczy wszystkich agencji fotograficznych? I w jaki sposób fotograf jest kryty przez agencje fotograficzne, że mu nic nie grozi skąd ta pewność? W regulaminach piszą, że to fotograf odpowiada za treść zdjęcia. Prosiłabym Cię o wyjaśnienie
Jak fotograf może być chroniony? jeśli nie przesłał zgody Release do agencji lub zrobił zdjęcie gdzie jest zakaz fotografowania nieruchomości a agencja przyjęła zdjęcie bez zgody właściciela nieruchomości, biurowca, centra handlowego, sklepów lub przedmiotów opatentowanych. Agencje bardziej patrzą na zysk niż na prawo a jakby co to winę zwalą na fotografa to nie możliwe, że fotografowi nic nie grozi.
Powiedzmy, że właściciel zobaczy swoją nieruchomość w agencji bez jego zgody i będzie chciał się sądzić z fotografem to jesteśmy chronieni dlatego, że agencje nie podadzą danych fotografa tylko de aktywują zdjęcie? przecież to wszystko nie załatwia i tak wystarczy nazwisko fotografa.
Przyznam się, że mam parę zdjęć nieruchomości bez zgody zaważyłam, że agencje bardziej uważają na loga i znaki handlowe niż na prawne użycie nieruchomości, obiektu...