2010-05-13, 21:01:30
(2010-05-13, 17:36:31)mathom napisał(a): jak to w końcu jest z tymi różnicami, bo ja to rozumiem bardziej jako wykupienie praw do wyłącznego wykorzystywania zdjęcia przez jakiś okres czasu do określonego celu, a nie zakupienie zdjęcia nie podobnego do żadnego innego ...
Byłoby idiotyzmem próbować wykonac zupełnie inne zdjecie niz podobne do wczęsniej wykonanego. wiec z tym przeglądaniemmilionów zdjec kolega lekko przesadził.
Wg mojej wiedzy, RM polega właśnie na tym, że nastepuje zarzadzanie prawami, a wiec klient kupuje zdjecie na określony czas, określone terytorium i bóg wie co tam jeszcze określonego. Klient ma tym samym pewnośc, ze w tym samym czsie i miejscu to samo zdjecie nie zostanie wykorzystane przez np. konkurencje. I własnie za to płaci takie duże kwoty.
W przypadku RF, to samo zdjecie może mic wiele firm np. z tej samej branży.
Z punktu widzenia fotografa... trudno sobie np. wyobrazić, aby organizował sesje np. z modelami dla wykonania tylko jednego zdjecia. Podobieństwo przed którym bronią sie agencje oferujące RM polega chyba na tym aby nie było tak, ze na jednym zdjeciu modelka ma lekki uśmiech, a na drugim szeroki usmiech. Wydaje mi sie - ale to tylko moje wyobrażenie, że jeżeli zrobie zdjecie modelki piszącej na klawiaturze i drugie na którym rozmawia przez telefon to juz nie beda podobne zdjecia.