2010-02-03, 13:18:27
Wiecie, tak mi to troche przypomina narzekanie innych fotografów na stockowców, których działalnośc psuje rynek indywidualnych zleceń.
Cóż... to jest biznes - każdy orze jak może - my zabralismy troche chleba fotografom niestockowym, za chwile graficy zabiorą nam - trzeba sie wpasowac w rynek... nie ma przeproś
Cóż... to jest biznes - każdy orze jak może - my zabralismy troche chleba fotografom niestockowym, za chwile graficy zabiorą nam - trzeba sie wpasowac w rynek... nie ma przeproś