2010-01-12, 21:34:58
Odkopię temat, ale może komuś informacja się przyda.
Za czasów, gdy na Fotolii była możliwość przesyłania plików svg, to z tej możliwości oczywiście korzystałem, ponieważ jest to natywny format Inkscape (z tego programu do dziś korzystam). Czasy się jednak zmieniły i Fotolia zaczęła podobnie jak inne stocki przyjmować wyłącznie .ai oraz .eps., a jako, że wystawiam moje pliki tylko na Fotolii, to niestety byłem zmuszony zmienić format zapisu.
Najważniejszą zasadą przy tworzeniu wektorów w Inkscape jest nieużywanie przezroczystości, jak również gradientów od koloru do przezroczystości. W przeciwnym wypadku pliki .eps mogą zostać błędnie odczytane.
Jest to napisane zdaje się w dokumentacji lub instrukcji programu Inkscape i dotyczy tylko plików .eps.
Ja wrzucam zawsze do spakowanego folderu podglądowy .jpg, plik .eps oraz dodatkowo na wszelki wypadek plik .svg.
Z tak przygotowanym .zip'em nigdy problemów nie miałem.
Za czasów, gdy na Fotolii była możliwość przesyłania plików svg, to z tej możliwości oczywiście korzystałem, ponieważ jest to natywny format Inkscape (z tego programu do dziś korzystam). Czasy się jednak zmieniły i Fotolia zaczęła podobnie jak inne stocki przyjmować wyłącznie .ai oraz .eps., a jako, że wystawiam moje pliki tylko na Fotolii, to niestety byłem zmuszony zmienić format zapisu.
Najważniejszą zasadą przy tworzeniu wektorów w Inkscape jest nieużywanie przezroczystości, jak również gradientów od koloru do przezroczystości. W przeciwnym wypadku pliki .eps mogą zostać błędnie odczytane.
Jest to napisane zdaje się w dokumentacji lub instrukcji programu Inkscape i dotyczy tylko plików .eps.
Ja wrzucam zawsze do spakowanego folderu podglądowy .jpg, plik .eps oraz dodatkowo na wszelki wypadek plik .svg.
Z tak przygotowanym .zip'em nigdy problemów nie miałem.