2010-01-12, 14:26:44
Może troszkę doprecyzuję. Jeśli chodzi o śluby, nie myślałem o komercyjnych zdjęciach.
Po prostu sporo ich w rodzinie, więc jest okazja do nauki. Jestem amatorem i za pewne długo takim pozostanę, jednak robienie zdjęć zawsze sprawiało mi dużo przyjemności. Stock traktuje jako bonus i dodatkową motywację przy okazji uczenia się.
Zarobkowo zajmuję się grafiką komputerową.
Dziękuję, że zwróciłeś mi uwagę na jasność obiektywu. W studiu faktycznie wystarczy ciemniejszy, ale w moim przypadku "studio" to za duże słowo. Świetlówki 850, 600 i 425W z softboksami rozstawiane w 20m pokoju nie dają zadowalającej ilości światła.
Po prostu sporo ich w rodzinie, więc jest okazja do nauki. Jestem amatorem i za pewne długo takim pozostanę, jednak robienie zdjęć zawsze sprawiało mi dużo przyjemności. Stock traktuje jako bonus i dodatkową motywację przy okazji uczenia się.
Zarobkowo zajmuję się grafiką komputerową.
Dziękuję, że zwróciłeś mi uwagę na jasność obiektywu. W studiu faktycznie wystarczy ciemniejszy, ale w moim przypadku "studio" to za duże słowo. Świetlówki 850, 600 i 425W z softboksami rozstawiane w 20m pokoju nie dają zadowalającej ilości światła.