2009-11-05, 21:16:58
Cytat:sam nie mam w planach zakupu bo spokojnie mogę tło podświetlić w studio tak jak potrzebuję
Czyli zdecydowanie lepiej kupić dodatkowego bowensa niż niż takie tło? Wypowiedzi poprzedników przekonały mnie, że lepiej markowa lampa jest warta swojej ceny(choć po moich cy100mr i tak pewnie kupie jakiegoś quantuuma bo na bowensa prędko sobie pozwolić nie będę mógł). Z drugiej strony jak ktoś by chciał robić zdjęcia pod stocki to takie tło pozwala (tu moje domysły, jak ktoś ma konkretne informację proszę mnie poprawić) dwoma(od razu napiszcie czy do tego cuda wystarczy jedna lampa żeby równomiernie białe tło wyszło(i jakie moce są potrze), to byłby ogromny plus) lampami po 250 ws dobrze oświetlić tył, dajemy jeszcze jedną czy dwie lampy z przodu i mamy świetnie wyizolowane postacie. Podkreślam, że chodzi mi o początki i stocki mają być dorywcze dlatego zależy mi aby poprawianie komputerowe tła było ograniczone do minimum, szkoda czasu.. Jakie rozwiązanie uważacie za lepsze:
1. Takie hilite 2x,2,5m za 1800 plus jakieś dwa chinole do oświetlania, przypuśćmy 2 quantuumy 300 ws po 500 pln
2. Jeden bowens 500 za 2400 plus jakieś standardowy system zawieszania tła(wyjdziez 300 pln z tłami)
akcesoria do lamp pomijamy
do pomocy byłyby wspomniane wcześniej cy100mr, dwie sztuki
cena prawie taka samo, jakość i możliwość zastosowania różna.
Jest to póki co zwykłe gdybanie, po prostu chcę poznać opinię doświadczonych osób. Niedoświadczona mojość skłaniałaby się do opcji numer jeden bo jedna lampa nie wystarczy a kolejna to kolejne 2,5k. Bowens wydaje mi się zabawką dla osób dla których fotografia jest głównym zawodem a nie tylko dorywczym(tak, wiem, stocki dziś to praca na cały etat...). A póki co oszczędności będą przepadać na lepszej jakości szklarnię
