2009-04-05, 14:27:38
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-04-05, 14:29:50 {2} przez canion.)
zgadzam sie z powyższym stwierdzeniem że kupujący zweryfikują wartość tych zdjęć. tylę że skoro już uczymy sie stockowej fotografii na ludziach a nie np kwiatkach to dbajmy choć o to aby nie narazić wizerunku modeli na szwank. a to zdjęcie w tym czymś czerwonym chodzi.
. czy tak cieżko poświecić dzień lub dwa na zorientowanie sie jaki typ zdjęć i typ urody jest na stockach poszukiwany? po co tracic miesiące na wyważanie otwartych drzwi skoro i tak obecnie jest już bardzo, bardzo potęzna konkurencja która rośnie z tyg na tydzień. w przypadku zdjęć ludzi musimy zmierzyć sie z profesjonalistami którzy w "chudych czasach" kryzysu zasypują stocki setkami profesjonalnych zdjęć, głównie własnie zdjęć ludzi i trzeba próbowac robić przynajmniej porównywalnie. jeśli technicznie nie jesteśmy w stanie /co w sumie nie dziwne/ to przyjmniej wybierając modeli którzy powalą kupujących na kolana swoją oryginalnością, urodą, talentem do pozowania. poprostu przyciągną wzrok grafika szukającego zdjęcia. na szaro-bure sweterki nie ma tu miejsca.
. czy tak cieżko poświecić dzień lub dwa na zorientowanie sie jaki typ zdjęć i typ urody jest na stockach poszukiwany? po co tracic miesiące na wyważanie otwartych drzwi skoro i tak obecnie jest już bardzo, bardzo potęzna konkurencja która rośnie z tyg na tydzień. w przypadku zdjęć ludzi musimy zmierzyć sie z profesjonalistami którzy w "chudych czasach" kryzysu zasypują stocki setkami profesjonalnych zdjęć, głównie własnie zdjęć ludzi i trzeba próbowac robić przynajmniej porównywalnie. jeśli technicznie nie jesteśmy w stanie /co w sumie nie dziwne/ to przyjmniej wybierając modeli którzy powalą kupujących na kolana swoją oryginalnością, urodą, talentem do pozowania. poprostu przyciągną wzrok grafika szukającego zdjęcia. na szaro-bure sweterki nie ma tu miejsca.