2008-12-02, 18:32:24
Rachwal - no właśnie. Czy to jest sprawa np kompleksów/pomyłek inspektorów czy jednak celowe działanie całego ISP?
Ja po swoich doświadczeniach (przyznaję, że marnych) wnoszę, że jednak błędy. Bo z serii odpadają mi czasem najlepsze foty a słabe przechodzą. Bo to samo zdjęcie (o czym pisałem) przez jednego inspektora było ok a nawet "nice image!" i polecił naprawić 1 błąd i wrzucić jeszcze raz, drugi odwalił bez możliwości 'resubmit' a trzeci zdjęcie przyjął... Bo wreszcie jestem na 100% pewien, że te odrzuty np Arcusa są o wiele wiele lepsze od moich, które są przyjmowane.
Oczywiście sprawa bzdurnych powodów odrzutów - pojawiają się, nawet często, a z drugiej strony zdarzają się odrzuty dobrze uzasadnione, nawet z załączonym wycinkiem foty.
Może być tak, że to wszystko wynika po prostu z tego, że moderacja fot wcale nie jest dokonywana tak profesjonalnie jak sobie można wyobrażać. Może taki admin między jednym a drugim browarem przed monitorem ogląda sobie szybko foty i z dużym czynnikiem losowości klika przyciski... Ja tak to widzę, bo są bardzo duże różnice w poziomie oceniania fot. Szczególnie widać to po ilości przyjmowanych gniotów (w tym moich oczywiście )
Oczywiście może też być inaczej. Może iStockphoto pod zalewem zdjęć celowo odwala określony procent fot. Np. każdy mod ma z góry założony poziom procentowy fot jakie powinien przyjąć (nawet, jeżeli nie jest o oficjalna polityka, nigdzie nie zapisana w regulaminie/instrukcji dla inspektorów) i jak się za bardzo rozpędzi na początku, to później również dobre foty odwala.
To oczywiście wydaje mi się mało prawdopodobne, bo jeżeli rzeczywiście iStockphoto chciałby ograniczyć liczbę fot u siebie, to chyba zależało by mu bardzo na tym, żeby przyjmować te naprawdę najlepsze.
Tak czy inaczej, dołączyłem do grona osób, które moderację zdjęć na iStockphoto uważają za, delikatnie mówiąc, marną.
Ja po swoich doświadczeniach (przyznaję, że marnych) wnoszę, że jednak błędy. Bo z serii odpadają mi czasem najlepsze foty a słabe przechodzą. Bo to samo zdjęcie (o czym pisałem) przez jednego inspektora było ok a nawet "nice image!" i polecił naprawić 1 błąd i wrzucić jeszcze raz, drugi odwalił bez możliwości 'resubmit' a trzeci zdjęcie przyjął... Bo wreszcie jestem na 100% pewien, że te odrzuty np Arcusa są o wiele wiele lepsze od moich, które są przyjmowane.
Oczywiście sprawa bzdurnych powodów odrzutów - pojawiają się, nawet często, a z drugiej strony zdarzają się odrzuty dobrze uzasadnione, nawet z załączonym wycinkiem foty.
Może być tak, że to wszystko wynika po prostu z tego, że moderacja fot wcale nie jest dokonywana tak profesjonalnie jak sobie można wyobrażać. Może taki admin między jednym a drugim browarem przed monitorem ogląda sobie szybko foty i z dużym czynnikiem losowości klika przyciski... Ja tak to widzę, bo są bardzo duże różnice w poziomie oceniania fot. Szczególnie widać to po ilości przyjmowanych gniotów (w tym moich oczywiście )
Oczywiście może też być inaczej. Może iStockphoto pod zalewem zdjęć celowo odwala określony procent fot. Np. każdy mod ma z góry założony poziom procentowy fot jakie powinien przyjąć (nawet, jeżeli nie jest o oficjalna polityka, nigdzie nie zapisana w regulaminie/instrukcji dla inspektorów) i jak się za bardzo rozpędzi na początku, to później również dobre foty odwala.
To oczywiście wydaje mi się mało prawdopodobne, bo jeżeli rzeczywiście iStockphoto chciałby ograniczyć liczbę fot u siebie, to chyba zależało by mu bardzo na tym, żeby przyjmować te naprawdę najlepsze.
Tak czy inaczej, dołączyłem do grona osób, które moderację zdjęć na iStockphoto uważają za, delikatnie mówiąc, marną.