2008-10-24, 12:47:25
Amiego pamiętam, byłem na niego napalony jak cholera. Zobaczyłem go w kiosku Ruchu gdzieś w 1978 i bardzo chciałem go mieć. Błagałem ojca żeby mi kupił ale on stwierdził, że to zabawka. Wkrótce przyszła komunia i dostałem od rodziców najnowszy krzyk techniki czyli Smienę 8M. Musze dobrze poszukać na strychu pewnie gdzies jeszcze leży.