2008-10-08, 21:05:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2008-10-08, 21:07:48 {2} przez hoomar.)
No z pewnością nie jest to jedna osoba, patrząc chociażby na statystykę tego miesiąca, gdzie wrzucono już prawie 700 fotek w przeciągu 8 dni, a ciekawe ile jeszcze czeka od nich w kolejce. Faktem jest, że wrzucając taką ilość zdjęć można sobie pozwolić na porządny zarobek. Wydaje mi się, że jest to poprostu agencja, która sprzedawała niegdyś na swoim podwórku, za dużo grubszą kasę niż pojedyncze pobrania na stockach, jednak zorientowali się szybko, że tracą dużo klientów na rzecz stocków, gdzie amator zgarnia im sprzed nosa sporą gotówkę, dlatego postanowili powrzucać co mają i dodatkowo zarabiać. Mimo wszystko obawiam się, że rynek mikrostocków może niedługo dotrzeć do punktu krytycznego, spójrzcie na Shuttera, gdzie liczba zdjęć ładowanych tygodniowo nie raz już przekroczyła 80 tysięcy. Myślę, że jak w takim tempie będą foty dodawane, za pół roku będą mieli bazę 10 mln zdjęć. Subskrypcja może nadal przynosić zyski, ale sprzedaż będzie moim zdaniem nieadekwatna do włożonej we wszystkie zdjęcia pracy. Swoją drogą Dreamstime ostatnio mnie zaskakuje i jest to mój numer dwa.