Awaria karty SD Sandisc Extreme 64GB

[rpd]

Mam problem z karta pamięci SD sandisk.
Po włożeniu do czytnika kart system nie widzi karty i chce ją formatować. Nie widzą jej też dwa aparaty.
Krótko mówiąc karta zdechła.
Programy do odzyskiwania też nic nie dają. Widzą tylko 32MB wolnego miejsca z 64 GB. Brak też identyfikacji karty.
Na karcie są RAW-y które muszę odzyskać i wiem, że będę płakał jak przyjdzie mi za to zapłacić.
Miał ktoś taki problem ? Jakiś kontakt, firma, którą można polecić ? Najlepiej w Krakowie.
Nie powiem co myślę, bo słownik przekleństw jest zbyt ubogi.

[maccio]

Ostatnio był podobny wątek na forum Canona, może Ci się przydadzą zawarte tam porady/informacje:
http://www.canon-board.info/pierwsza-pom...em-103421/

[tomeyk2]

Jeśli przyszłoby Ci korzystać z serwisu, to dosyć ok jest serwis Arvika na Wybickiego. Odzyskiwali mi tam zdjęcia z karty, dali radę ok 30-40% więcej niż udało mi się zidentyfikować darmowymi programami ściągniętymi z sieci.

[rpd]

Jeśli przyszłoby Ci korzystać z serwisu, to dosyć ok jest serwis Arvika na Wybickiego. Odzyskiwali mi tam zdjęcia z karty, dali radę ok 30-40% więcej niż udało mi się zidentyfikować darmowymi programami ściągniętymi z sieci.

Właśnie do nich dzwoniłem i chyba nie mam wyjścia. Wycieczka wstępnie podrożeje o kolejny tysiąc. Masakra

[tomeyk2]

Uuu, to dużo.
U mnie było mniej niż 150 PLN, ale zdjęć mniej bo karta o mniejszej pojemności a uratować udało się mniej niż połowę.

[rpd]

czekam na wycenę, zobaczymy co z tego wyjdzie

[yanuz]

Ja zapodam dziwny sposób ale czasami skuteczny. Kiedyś jak padła mi karta, gdzieś znalazłem informację że można spróbować ją zamrozić. Więc włożyłem ją do zamrażarki i po dobie włożyłem do aparatu. Moje zdziwienie było wielkie bo karta ożyła, z tym że była to niewielka pojemność 1 GB. Oczywiście nie gwarantuję skuteczności.