Problem z komputerem - ram, płyta główna?

[borzywoj]

Mam problem z komputerem, próbowałem rozwiązać go sam ale powoli tracę pomysły na rozwiązanie sytuacji.
Pisząc krótko:
- od czasu do czasu komp przy włączaniu wyjdaje jeden długi i 3 krótkie bipnięcia (wyczytałem, że bios informuje mnie, że coś nie tak jest z ramem), ram został wymieniony.

- podczas pracy na kompie widnows zaczął się wysypywać oraz czase przy włączaniu kompa dysk nie startował - dysk wymieniłem (stary i tak już miał małą pojemność), wgrałem też nowego windowsa 7

Wszystko fajnie śmigało a tu wczoraj to samo - "bipnięcia" i komp nie chce się uruchomić jak się za którymś razem uruchomi to chodzi bez problemu

aha ram wkładałem do różnych slotów i nie wydaje mi się, żeby to miało jakiś wpływ na częstość występowania "bipnięć"

Macie jakieś pomysły/sugestie? Na chwile obecną podejrzewam płytę główną ale to tylko podejrzenia

[fotek]

Wszystko moze być... sprawdziłbym zasilacz. Moze sie przegrzewa? Ma dobry przepływ powietrza, czy stoi gdzies w zabudowanej wnece tzw. "biurka komputerowego"?

[kreatorex]

Może czasami się coś poluźni np karta graficzna lub jakieś złącze trzeba zajrzeć do środka no i przede wszystkim sprawdzić wentylatory i temperatury może też padać dysk miałem tak kiedyś że tracił sektory ale to były dawne czasy. Przy okazji warto odkurzyć wnętrze szczególnie chłodzenie procesora na prawdę obniża temperatury pracy. Jak nic nie pomoże zakup nowych podzespołów ..dobry argument dla żony o ile się taką "posiada"

[borzywoj]

komp stoi na biurku, więc ma dostęp powietrza. Wentylator mam też z boku obudowy (bo to taka stojąca wieża jest ), wnętrze przez weekend przedmuchałem ale po Waszych sugestiach zrobię to dokładniej + wnętrze zasilacza odkurzę + posprawdzam zamontowanie kart graficznych itp itd. Dysk jak wspomniałem wymieniony na nówkę.
Co do podzespołów to chciałbym tego uniknąć bo ogólnie komp daje radę...

Jakbyście mieli jeszcze jakieś sugestie to piszcie śmiało, sprawdzę każdy trop

[fotek]

...wnętrze zasilacza odkurzę....

Miałem na myśli włożenie innego... może ktoś miałby pożyczyć?

[kreatorex]

Można by jeszcze wejść do biosu o ile da się go uruchomić i zerknąć na temperatury chyba wszystkie w miarę nowe płyty mają taką opcję i ogólnie sprawdzić czy czasami nie jest coś za mocno podkręcone (może coś się przestawiło np mnoznik itp). Jak jest zintegrowana karta graficzna można spróbować na niej odpalić kompa (przełączyć monitor) Może to grafika??

[borzywoj]

hmm trop z zasilaczem też sprawdzę, ale z pożyczeniem będzie problem.

Znalazłem przed chwilą, że 1 długi i 3 krótkie to problem z ramem BĄDŹ kartą graficzną... No to wiem jak dzisiaj spędzę wieczór

---

Tak, kreatorex - to może grafika równocześnie pisaliśmy posta i nie zdążyłem przeczytać Twojego przed opublikowaniem swojego. Temperatury też sprawdzę.

Dzięki za zaangażowanie

[GregorK]

sprawdź też, czy nie wlazł Ci kurz gdzieś na styki. Kurz potrafi robić mikro zwarcia, wtedy komp też głupieje.

[ambrozinio]

Ram też można przetrzeć (same styki) gumką do ścierania Jeśli nie walnięty ram a tylko przybrudzone styki nie zaszkodzi spróbować. aaa "ram wymieniony" To nic, wskazówka dla kogoś na przyszłość gdyby coś.

No może się walić płyta, może właśnie zasilanie (niekoniecznie zasilacz a któryś przewód).
Odkurzenie to jedno a kurz w stykach (zakamarkach) najlepiej jeszcze usunąć sprężonym powietrzem. Te z puszki niestety nie są jakieś ekstra ale może na stację benzynową podjechać i psiknąć
Zdarzało mi się, że po takim przedmuchaniu kompy ożywały (a objawy były najróżniejsze/najdziwniejsze).. najlepiej zacząć od prostych rzeczy.

---

sprawdź też, czy nie wlazł Ci kurz gdzieś na styki. Kurz potrafi robić mikro zwarcia, wtedy komp też głupieje.

O to to właśnie

[borzywoj]

No Panowie komputerowcy chyba się udało
powyciągałem, ram, kartę graficzną, odkurzyłem. Kartę graficzną wsadziłem do innego slotu i komp odpalił za pierwszym razem. Zobaczymy czy to zbieg okoliczności, czy raczej długotrwały efekt
dzięki raz jeszcze za zaangażowanie i dobre rady