Liczba postów: 364
Liczba wątków: 4
Dołączył: May 2013
Reputacja:
1
Miejscowość: Łódź
Dokładnie jak wyżej. Da się wyżyć bez problemu, tylko trzeba przez trzy lata pracować nad powiększaniem portfolio 16 godzin na dobę 7 dni w tygodniu i po trzech latach możesz z tego wyżyć, jednak musisz liczyć się z tym, że musisz wydawać tylko na artykuły pierwszej potrzeby. Niestety nie wiadomo, czy rynek fotografii stockowej za 3 lata jeszcze będzie istniał. Ale myślę, że i tak warto. W końcu istnieje cień szansy, że za jakieś trzy lata będziesz osiągać zarobki zbliżone nawet do minimalnego wynagrodzenia pracując na dwa etaty jako fotograf stockowy. I chyba o to chodzi, no nie? Zatem do dzieła i się nie poddawaj!
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
1
Miejscowość: Reading uk
E tam ja po roku przekroczyłem minimalną pracując moze 8 do 10h tygodniowo, na sesje nie wydaje nic bo badziew ( teksturki i tym podobne szmaty deski ) fotografuje i naturę.
Liczba postów: 2 267
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
30
Miejscowość: Bydgoszcz
Zacytuje klasyka.
Żeby żyć z fotografii trzeba żyć fotografią. Nie odwrotnie.
Da się spokojnie wyżyć z fotografii i nie trzeba się zaharowywać. Trzeba mieć troszkę talentu (tego chyba trzeba mieć najmniej), systematycznie pracować, oraz co najważniejsze to naleźć swoją niszę i wyspecjalizować się w niej, po czym zapełnić ją na rynku. W takim tylko przypadku można nawiązać stałą więź z klientem, który tylko czeka na twoje prace, a nie tylko je wyszukuje wśród tysięcy innych. Generalnie stoki to rewelacyjna możliwość sprzedaży swoich prac na całym świecie. Tylko to nie dla każdego. To praca, która polega na szacowaniu i inwestowaniu, bez gwarancji zysku. Ja na początku podszedłem do tego aby zmierzyć się z wysoką jakością zdjęć, co pozwoliło mi to zwiększyć jakość swoich prac. Polecam każdemu takie podejście.
Liczba postów: 702
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
5
Miejscowość: Warszawa
Tyle ze to przepis dla bywalcow. Dla świeżynek juz jest za późno
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
1
Miejscowość: Reading uk
Może głupio napiszę... Ale liczba milionerów i miliarderów co roku sie zwiększa niby każda branża jest nasycona, każda luka wypełniona ale oni o tym nie wiedzą i jakoś zarabiają ten pierwszy milion!!! To dla czego skazujesz kogoś z góry na porażkę ???
Liczba postów: 702
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
5
Miejscowość: Warszawa
Trzysta tysięcy new upload nie daje zadnych szans.