Zuiko Digital ED 40-150mm czy 18-180mm

[jgxp]

Który obiektyw jest lepszy i który bardziej sprawdzi się w fotografii stockowej ?

Mam Olympus E510 z podstawowym obiektywem 14-42 mm ,ale często brakuje mi zakresu tele.

Który z tych obiektywów będzie lepszy?
40-150mm jest tańszy. Ale może warto zainwestować w 18-180mm? Obiektyw ten łączy w sobie szeroki kąt i tele, a więc ma dużą zaletę - nie musiałbym zmieniać obiektywu za każdym razem jak robie szeroki kąt albo tele... Ktoś z Was może używa lub używał tego 18-180mm? Prosze o opinie, może jakieś przykładowe zdjęcia

[rachwal]

... sie zabardzo nie znam, ale slyszalem, ze to co jest do wszyskiego to jest do niczego .. to odnosnie tego 18-180mm.

[Wuja]

Do reporterki gdzie czas ucieka i na zmiane obiektywu nie ma czasu to pewnie by byl dobry. A jak masz ciekawe ujecie to na stockach przyjma nawet jak bedzie mialo jakies wady. W studio nic nie stoi na przeszkodzie aby miec dobre szklo o mniejszym zakresie ogniskowych a w razie czego zmieniac. Zwykle w studio jest czas i warunki.

[max]

Zgadzam sie z Rachwalem. Zauwaz jgxp, ze wszystkie tzw. uniwersalne zoomy, maja zwykle oceny najwyzej "dobry", nigdy bardzo dobry, lub wiecej. Kazdy zoom to kompromis pomiedzy jakoscia, a uniwersalnoscia. Zwlaszcza o tak duzej rozpietosci ogniskowych. Pod wzgledem jakosci idealem jest obiektyw staloogniskowy, a uniwersalnosci: zoom laczacy w sobie obiektyw szerokokatny, standardowy i teleobiektyw. Duza uniwersalnosc mozliwa jest tylko kosztem jakosci. Cudow nie ma.
Jesli wiec potrzebujesz wysokiej jakosci zdjec, to uniwersalny zoom nie jest najlepszym wyborem.
Jesli decyduja wzgledy, o ktorych pisze Wuja (np. "reporterka," czy potrzeba duzej mobilnosci, ograniczenie ciezaru, objetosci bambetlazu foto, jednym slowem sytuacje gdzie nie da sie miec ze soba wiecej niz absolutne minimum), to uniwesalnosc bierze gore.
Pozdr

[jgxp]

Zgadzam sie z Rachwalem. Zauwaz jgxp, ze wszystkie tzw. uniwersalne zoomy, maja zwykle oceny najwyzej "dobry", nigdy bardzo dobry, lub wiecej. Kazdy zoom to kompromis pomiedzy jakoscia, a uniwersalnoscia. Zwlaszcza o tak duzej rozpietosci ogniskowych. Pod wzgledem jakosci idealem jest obiektyw staloogniskowy, a uniwersalnosci: zoom laczacy w sobie obiektyw szerokokatny, standardowy i teleobiektyw. Duza uniwersalnosc mozliwa jest tylko kosztem jakosci. Cudow nie ma.
Jesli wiec potrzebujesz wysokiej jakosci zdjec, to uniwersalny zoom nie jest najlepszym wyborem.
Jesli decyduja wzgledy, o ktorych pisze Wuja (np. "reporterka," czy potrzeba duzej mobilnosci, ograniczenie ciezaru, objetosci bambetlazu foto, jednym slowem sytuacje gdzie nie da sie miec ze soba wiecej niz absolutne minimum), to uniwesalnosc bierze gore.
Pozdr

Dzięki za radę Ja przynajmniej na razie nie zajmuje się tzw. "reporterką". Najczęściej robię zdjęcia przyrody, krajobrazów, portret i oczywiście zdjęcia "studyjne" w tym makro w namiocie bezcieniowym

EDIT:
Właśnie zamówiłem sobie 40-150mm (trafiła mi sie okazja na allegro za 390 zł praktycznie nowy na gwarancji ) . Mam nadzieję, że będę z niego zadowolony. Pozdrawiam