Liczba postów: 702
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
5
Miejscowość: Warszawa
2013-12-05, 11:49:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-12-05, 11:51:37 {2} przez canion1.)
JA to wogóle nie rozumiem polityki szanownych koleżanek i kolegów napełniających bazy wszelkiego rodzaju stocków-widm swoimi zdjęciami. raz że zabiera to cenny czas a dwa to że takie banki mają dumpingowe ceny co pozwala (także piratom) kupować dużo i tanio. już nie wspomnę o organizowanych przez nie wyprzedażach gdzie próbują przeciągnąć klientow na swoją stronę oferując bezpłatne pakiety zdjęć. no bo co im zależy. to nie oni nad tymi zdjęciami pracowali a jedynym celem jest podebranie klientów największym graczom.
Liczba postów: 6 005
Liczba wątków: 26
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
65
Miejscowość: Malbork
No tak... o ile ładowanie na stock jest bezproblemowe, to jeszcze mozna zrozumiec... np. CanStock. Ale juz Alamy chyba sobie daruje. Sprzedaż u mnie $0 (mam tylko 200 fot), opisywanie chyba najbardziej kłopotliwe i czasochłonne. Z tego powodu tez zaniedbałem Dreamstime, ale postanowiłem dac mu szanse i ostatnio sporo ładuje (na razie jakies 40% moich zasobów)
Odnosze tez wrażenie, ze klienci poszczególnych stocków gustuja w określonych tematach (czy może charakterze zdjęć)... np. Alamy, a właśnie takich fot, jak u nich sa preferowane praktycznie nie mam.
Każdy wiec musi wybrac własną, optymalną drogę