Komentarze na iStock
#1
Nie zauważyłem nic na temat (chyba że mi na wzrok padło) komentarzy na iStock. Pytanie: czy ilość komentarzy i oceny (np. 5/5) wpływaja w jakims stopniu na pozycie pliku lub autora?
Odpowiedz
#2
Ja zauważyłem, że dużo zdjęć, które mają wiele komentarzy ma ilość pobrań = 0.
Odpowiedz
#3
Były wątki o ocenach, jeden jest nawet "przyklejony" ... nic z komentarzy i ocen nie wynika oprócz +5 do lansu.
Odpowiedz
#4
Dzięki. Przynajmniej mam 'jasność w sprawie'.
Odpowiedz
#5
Tak jak piszesz Agnieszko , niektóre zdjęcia oceniane są sprzedawane a inne nie...ale miło mi jest widzieć ,że ktoś z za naszej wschodniej/zachodniej granicy ocenia moje zdjęcia a jeszcze milej widzieć jak lądują w publicznym LB.
Sam nie wystawiam nikomu oceny ale lubię się taką oceną zrewanżować jeśli ktoś oceni moje zdjęcie...
Odpowiedz
#6
Wydaje mi się, że nie do końca jest to tylko dla "lansu" Jestem na iStockphoto od jakiegoś czasu (czynnie od listopada 2008) i zauważyłam, że oceny i komentarze mogą wynieść Twoja fotkę do grona najpopularniejszych plików (tych najwyżej ocenianych). Moje 3 wisiały tam przez 3 miesiące. Jedna z nich, w tym czasie, ściągnięta została ponad 70 razy. Inne ciut mniej, ale też nie mogę narzekać...
Wydaje mi się zatem, że warto... zbierać komentarze i dobre oceny.. i warto wystawiać.
Pozdrawiam!
Odpowiedz
#7
W TOP jest 15 zdjęc i w układzie "ostatni tydzień" najgorsze mają ponad 20 komentów. Trzeba by sie nieźle innych nakomentowac, aby uzsykać rewanż Smile
Widze na liscie fotografa/kę która systematycznie wystawia mi oceny. Niestety, nie odwzajemniłem sie bo po prostu nie mam czasu na takie akcje. Ciekawe jaka jest skutecznosc: ja dąlem powiedzmy 100 ocen, a oddało mi xxx?
Icon_cheesygrin
Odpowiedz
#8
Też jestem za akcją "no more votes from Natikka" Icon_razz
Odpowiedz
#9
(2010-05-21, 14:37:03)rachwal napisał(a): Też jestem za akcją "no more votes from Natikka" Icon_razz

Haha... tez dostajesz?
Odpowiedz
#10
Ja na pewnoSmile Ale ja jej nigdy nie odwzajemnilem, niemniej nie przestala komentowac moich nowych fot.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: