Umieszczanie na stockach zdjęć korygowanych np. w Photoshopie
#1
Icon_rolleyes 
Witam!
Mam kilka pytań odnośnie obróbki zdjęć stockowych. Nie chce mi się brnąć w licencje Szopa a mam pytanie czy w przypadku obróbki zdjęć do użytku komercyjnego (np. na stockach) muszę posiadać jakąś specjalną licencję?Icon_confused
Czy agencje stockowe pytają o rodzaj oprogramowania użytego do tworzenia obrazów?
A co jeśli mój fotosklep wogóle nie jest oryginalną wersją?Icon_twisted
Sporo tych ptań jak na pierwszy post, ale od czegos trzeba zacząć a dla mnie są one kluczowe w tej chwili.
Odpowiedz
#2
Jeśli Twój fotosklep nie jest oryginalną wersją i poproszą Cię o numer licencji do sprawdzenia dostaniesz przynajmniej bana(a co może być więcej to nie mam pojęcia). Jeśli nie stać Cię/uważasz za zbędny wydatek zakup Photoshopa to kup Photoshop Elements, 350 złotych i możesz zrobić naprawdę dużo, na dodatek legalnie. Zawsze zostaje GIMP jeśli nie chcesz nic płacić. Przy zakupie programu graficznego bądź uważny bo niektóre mają w licencji klauzulę "NIE do użytku komercyjnego". Mnie nie pytano nigdy o licencję ale myślę, gdybym wysłał jakieś skomplikowane wektory to by mnie o to mogli poprosić.
Odpowiedz
#3
(2009-08-20, 14:23:50)klawod napisał(a): Jeśli Twój fotosklep nie jest oryginalną wersją i poproszą Cię o numer licencji do sprawdzenia dostaniesz przynajmniej bana(a co może być więcej to nie mam pojęcia).
Mam tylko wątpliwość, na podstawie jakich prerogatyw stock mógłby sprawdzać legalność oprogramowania..? Wydaje mi się, że takowych nie posiada.
Odpowiedz
#4
Pewności nie mam ale zapewne wysyłają do producenta zapytanie czy ten numer licencji należy do tego konkretnego człowieka
Odpowiedz
#5
(2009-08-20, 14:33:56)klawod napisał(a): Pewności nie mam ale zapewne wysyłają do producenta zapytanie czy ten numer licencji należy do tego konkretnego człowieka

Taaaa... gołębiem.
Odpowiedz
#6
(2009-08-20, 14:36:27)rachwal napisał(a): Taaaa... gołębiem.


Dzięki za odpowiedzi ale w dalszym ciągu nie wyjaśniło się to tak jakbym (chyba nie tylko ja) chciał.
Panowie proszę o rzeczowość dyskusji;]
Odpowiedz
#7
No dobrze, porozmawiajmy poważnie.

Zaczynam i w zasadzie kończę cytatem:

(2009-08-20, 14:01:02)chick89 napisał(a): (...)Nie chce mi się brnąć w licencje Szopa a mam pytanie(...)

Tobie się nie chce brnąć, a nam ma się chcieć? No wybacz!
Odpowiedz
#8
Ludzie, czy ja tu kogoś chcę wyzyskiwać?? Proszę tylko o podzielenie się wiedzą, którą ktoś już być może ma. Jeśli nie znajdę tutaj odpowiedzi to pozostanie mi zabrnąć...gdzieś.
Odpowiedz
#9
Chick89, niepotrzebna irytacja. Twoje pytanie jest dość trywialne...
Jeśli ktoś posługuje się nielegalnym softem, robi to tylko na własną odpowiedzialność a nie banku zdjęć. Ja nie spotkałem się z przykładem, by stock zapytywał o licencje powyższych, tym bardziej że nie posiada do tego uprawnień.
Oprogramowanie do zastosowań stockowych, powinno mieć licencję "komercyjną", jako że działalność ta jest stricte komercyjna (przynajmniej takie jest moje zdanie na ten temat...).
Odpowiedz
#10
Nie ma możliwości weryfikacji przez bank zdjęć czy Twoja kopia softu jest legalna czy nie.

PS. Trzeba była napisać "czytałem ale nie znalazłem", a nie "nie chce mi się" ...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: