Rada etyki Stock Board

[rachwal]

przepraszam Cię canion, że źle odebrałeś moje retoryczne pytanie ...

[rachwal]

Ja mam pytanie, czy osoby oceniające negatywnie tą inicjatywę są za tym by na tym forum rozpanoszyło się chamstwo?

[canion]

Kaczor. osobiśie ponad miło i przyjemnie przedkładałbym merytorycznie i profesjonalnie bo to jednak forum stockerów . a profesjonalnie już samo z siebie zobowiązuje do pewnych standardów.
nie raz nawet odnośnie Twoich zdjęc wyrażałem swoje zdanie . bywa że bardzo negatywne. i co? jakoś nie rzucasz wiaderka i łopatki i nie biegniesz do innej piaskownicy. jak wiec widac wszystko zależy od człowieka. jeden chce konkretnych rad i rozwiazań problemów i potrafi powiedzięć "dzieki" a inni w tej samej sytuacji czuje sie obrazony że nie doceniono jego dzieła/działania i tupie nózkami. no ale teraz mamy grupe trzymającą władze i zadba aby było miło i przyjemnie.

[kaczor58]

Canion. Złap do tego dystans. Może być szczerze, że źle, źe światło, że to i wiele, wiele innych powodów. Oceny szczere i merytoryczne mogą być przykre, zgoda. Ale ważna jest FORMA!!!
Ja się nie obrażam. Nawet jeśli coś mnie dotknie, potrafię się obronić gdy ktoś przegnie pałę. Ale Pomyśl, że są może na Forum ludzie trochę innej konstrukcji. I Jak raz czy drugi oberwą pałą miedzy oczy, to się wycofają.
Kolejny raz nie odważą się o nic spytać. Zwykły wstyd przed porażką będzie ich paraliżował. Tak ma to wyglądać?
Chyba nie!
Pomyśl trochę, Wyjdź ze swojej skóry stań z boku i popatrz innymi oczami
OK ?
w

[canion]

stanąłem z boku. patrze. i co widze. słodzenie prowadzi donikąd. jak ktoś robi gnioty to trzeba mu to powiedzieć a nie jechać z tekstem że nie jest żle . naprawde szkoda czasu na szarpanie sie to w jedną to w drugą stronę, gdy można skorzystać z czyjejś rady i być pare miesiecy do przodu zamiast dreptać w miejscu.

sam korzystam jak tylko mam okazję z rad innych i jeśłi piszą żę wyprodukowałem kolejnego gniota to pytam co poprawić . i jeszcze powiem dziekuję bo wiem że nie chodzi o obrażanie sie ale o to by nasze zdjęcia były lepsze, bardziej konkurencyjne, na tym to polega.

a porazką? porażką to jest jak uploadujesz 1000 fot i dalej nic sie nie rusza a nie że ktoś konstruktywnie skrytykuje nasze poczynania. no w każdym razie ja to tak pojmuję.

ale generalnie może Kaczor masz i rację. lepiej może rzeczywiście mniej pisać skoro rady są postrzegane tak nie inaczej. tylko czy o takie forum nam chodzi?

[kaczor58]

stanąłem z boku. patrze. i co widze. słodzenie prowadzi donikąd. jak ktoś robi gnioty to trzeba mu to powiedzieć

No pewnie że trzeba powiedzieć!!!,
Canion tylko ( albo aż) jak powiedzieć.
Cały czas mówimy tu o FORMIE komunikowania się.
Przecież można różnie:
Dupa, tyłek, pośladki, pupa - nie trzeba powszechnie obraźliwych form się trzymać. Można osiągnąć cel a adresat będzie z rady kontent.
Można tak?
warto popróbować
pozd
w

[rachwal]

Nikt tu jeszcze nikomu uwagi nie zwrócił za konstruktywną krytykę. Sprowadzasz sprawę do absurdu canion.

[canion]

kaczor. jakoś nie przypominam sobie zeby ktokolwiek użył w stosunku do kogokolwiek obrażliwych słów. być może mocno zaakcentowanych, ale jak najbardziej w granicach przyjętych norm.

zresztą o czym my tu dyskutujemy. było minęło. nie ma co wracać.

teraz bedzie tylko miło.

[bundy84]

Canion proszę, odpuść.
Jeśli chodzi o Twoje zdjęcia, super.Jeśli chodzi o Twoją krytykę, nawet tę najgorszą to też super, bo po co słodzenie że wszystko jest O.K. skoro zdjęcie jest do d..y.
Wytknięcie błędów każdemu pomoże bo więcej ich nie popełni i nikt nie ma prawa za prawdziwą krytykę się obrazić ale w tamtym temacie się trochę zagalopowałeś bo nazywanie kokoś "dziewczynką" to już nie jest krytyka tylko obraza.
Zauważyłem że nie lubisz gdy coś nie idzie zgodnie z Twoją wolą bo z każdym Twoim postem było gorzej.
Jeśli wszyscy zauważyli że jednak kokoś obraziłeś to wierz mi że tak było.
No ale przyznać się do błędu to już trzeba mieć to coś, podobno jaja czy coś takiego...
Ale to już przeszłość, dlatego bardzo proszę, daj na luz, było minęło.
Aureola troszeczkę się przekrzywiła, co nie znaczy że straciłem szacunek dla Twojej krytyki.

[canion]

teraz z kolei to Ty pojechałeś. Kurde. naprawde nie potraficie bez osobistych wycieczek. ?

nie było żadnego błedu ani tym bardziej nikogo nie obraziłem. ale rzeczywiście dajmy na luz bo wracanie donikąd nie prowadzi.