2009-04-15, 20:04:41
W zeszlym tygodniu kupilem Canona 450D oraz uzywany EF-S 18-55. I od tego dnia zaczela sie moja przygoda ze zdjeciami. Wczesniej zrobilem kilka zdjec telefonem a wczesniej bawilem sie zenitem, wytrzaskalem chyba z pol filmu z czego wyszly moze ze 3 zdjecia. Takze o doswiadczeniu mowy nie ma. Ucze sie wszystkiego od zera.
Poza tym co wymienilem, mam dyfuzor z kartki o rozmiarach 5x5cm instalowany na gumke recepturke. I to by bylo na tyle jesli o moj sprzet chodzi... zrobilem softboxa z pudelka po butach ale o kant dupy idzie to rozbic Niestety nie mam kasy i predko nie bede mial na chociazby najbardziej podstawowe inwestycje, i jeszcze na statyw musze wyczarowac nie wiem skad.
I teraz ja sie Was pytam: co poczac? Z moim doswiadczeniem sukces osiagne jesli za tydzien zaakceptuj mi choc jedno zdjecia na ktorymkolwiek stocku. Zaczalem od Dreamstime i FT, z tego co zdazylem sie zorientowac dobre sa na poczatek...
W domu nie mam swiatla zeby cokolwiek pstrykac poki nie zrobie namiotu albo dobrych softboxow, mam maly ogrodek ale ten temat chyba juz zbyt oklepany zebym forsycje pstrykal... mieszkam w centrum warszawy, o piekne plenery bedzie trudno, auta nie mam wiec dalsze eskapady to raczej problem niz cokolwiek innego, zeby ludziom ladne foty strzelac to chyba za slaby obiektyw mam...
Co robic? Od czego zaczac?
Poza tym co wymienilem, mam dyfuzor z kartki o rozmiarach 5x5cm instalowany na gumke recepturke. I to by bylo na tyle jesli o moj sprzet chodzi... zrobilem softboxa z pudelka po butach ale o kant dupy idzie to rozbic Niestety nie mam kasy i predko nie bede mial na chociazby najbardziej podstawowe inwestycje, i jeszcze na statyw musze wyczarowac nie wiem skad.
I teraz ja sie Was pytam: co poczac? Z moim doswiadczeniem sukces osiagne jesli za tydzien zaakceptuj mi choc jedno zdjecia na ktorymkolwiek stocku. Zaczalem od Dreamstime i FT, z tego co zdazylem sie zorientowac dobre sa na poczatek...
W domu nie mam swiatla zeby cokolwiek pstrykac poki nie zrobie namiotu albo dobrych softboxow, mam maly ogrodek ale ten temat chyba juz zbyt oklepany zebym forsycje pstrykal... mieszkam w centrum warszawy, o piekne plenery bedzie trudno, auta nie mam wiec dalsze eskapady to raczej problem niz cokolwiek innego, zeby ludziom ladne foty strzelac to chyba za slaby obiektyw mam...
Co robic? Od czego zaczac?