Modelki do stocków - wątek na forum promodels
#1
ciekawy wątek o tym, jak modelki postrzegają stockowe sesje zdjęciowe:

http://www.forum.promodels.pl/8298.htm
Odpowiedz
#2
A tyle jest pięknych studentek. Czy panienek które dopiero chcą się zgłosić do agencji i potrzebują folio. Miałem kiedyś tę nieprzyjemność pracować z "profesjonalną" modelką. Nie dziękuję postoję.
Odpowiedz
#3
qbexus napisał(a):A tyle jest pięknych studentek. Czy panienek które dopiero chcą się zgłosić do agencji i potrzebują folio.

Mam podobne odczucia, taka "mloda" to sie ucieszy jak sie jej ladne obrobione foty na CD wypali ...
Odpowiedz
#4
rachwal napisał(a):Mam podobne odczucia, taka "mloda" to sie ucieszy jak sie jej ladne obrobione foty na CD wypali ...
Generalnie tez korzystam z tych początkujących, ale zawsze wcześniej robimy jakąs sesje TFP (pozowanie za zdjęcia). Jeżeli przypadnie mi do gustu i wykaże sie mi[/align]nimum zdolnosciami aktorskimi to proponuje sesje płatną do stocków.
Osobiscie uważam, że tak jest uczciwiej Icon_cheesygrin
Odpowiedz
#5
Są sztoki i microsztoki . Są modelki i "modelki", jak ma się wypracowaną pozycję to mogą dziewczyny odmawiać. Nawet w agencji modelek jedne mają wzięcie a inne małe lub wcale i takim z czasem się dziękuje. niestety to jest rynek i pojedyńcza modelka czy nawet grupa nic nie wskórają .
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości