Te same zdjęcia na Alamy i na microstockach?

[4mat4]

Witam,
założyłem dzisiaj tam konto zastanawiam się czy warto wrzucać na Alamy te same fotki które mamy na microstockach.
Jak to u Was wygląda? Zdjęcia, które są dostępne w niskich cenach na micro mają szansę się sprzedać w skali macro?
A jeśli szansa jest niska to czy warto wybierać i wrzucać te najlepsze kadry tylko na Alamy?

[maccio]

Hej,
w tym biznesie nie ma ŻADNYCH REGUŁ. Jednemu dobre zdjęcia nie idą, ale za to schodzą setkami gnioty przypadkowo kliknięte, drugiemu odwrotnie. Jedyna sensowna rada, jaką po paru latach w branży mogę dać, to eksperymentować.

[yuma2]

Jak to u Was wygląda? Zdjęcia, które są dostępne w niskich cenach na micro mają szansę się sprzedać w skali macro?

Na Alamy juz tez same niskie ceny a szczegolnie po ostatnim obcieciu prowizji, oczywiscie zdazy sie sprzedac cos za wieksza kwote ale jesli zdjecie jest mega to wiecej zarobi na micro niz od swieta na Alamy

[malk]

A sprzedajecie tam Rights Managed? Nie mam na myśli edytoriali, tylko jakieś wychuchane perełki do których macie sentyment.

[maccio]

"Wychuchane perełki" na stockach może spotkać brutalne zderzenie z rzeczywistością, a ich stockowa wartość może być rozczarowująca, więc ryzyk-fizyk A edytorial nie musi być RM, trzeba zaznaczyć że to tylko do użytku redakcyjnego, czy są PR/MR itd.