Fotografia portretowa - jaka książka? - Wersja do druku +- Stock Board - forum fotografii stockowej (https://stock-board.info) +-- Dział: Ogólnotematycznie (https://stock-board.info/forum-ogolnotematycznie.html) +--- Dział: Jak fotografować (https://stock-board.info/forum-jak-fotografowac.html) +--- Wątek: Fotografia portretowa - jaka książka? (/watek-fotografia-portretowa-jaka-ksiazka.html) |
RE: Fotografia portretowa - jaka książka? - yanuz - 2012-01-15 Oj fotek masz rację ale nie do końca... Ładny bokeh (jak to teraz nazywacie) zależy oczywiście od jasności obiektywu, ale też od ilości listków przysłony i jej umiejscowieniu w konstrukcji obiektywu - czyli też od konstrukcji obiektywu. Zrób to samo zdjęcie obiektywem standartowym czyli 50 mm dla FF, a zrób obiektywem lustrzanym 500 mm. Co do książek polecam; "Oświetlenie w fotografii" - WITOLD DEDERKO "Światło i cień w fotografii" - WITOLD DEDERKO "Światło w filmie" - KAZIMIERZ KONRAD - trochę starsza pozycja ale warto poczytać i coś nowszego, "Jak fotografować absolutnie wszystko aparatem cyfrowym" wydana przez NATIONAL GEOGRAPHIC i jak wszystko to co cenniejsze rzeczy trzeba łowić jak udko z rosołu. Przyjemnego czytania! RE: Fotografia portretowa - jaka książka? - fotek - 2012-01-15 (2012-01-15, 20:13:43)yanuz napisał(a): Oj fotek masz rację ale nie do końca... Ładny bokeh (jak to teraz nazywacie) zależy oczywiście od jasności obiektywu, ale też od ilości listków przysłony i jej umiejscowieniu w konstrukcji obiektywuOczywiście racja, ale upieram sie, ze nie o kształt bokehu pytajacemu chodziło, co zreszta potwierdził przed Twoim postem Jakis bokeh uzyska każdym jasnym obiektywem, a z czassem zacznie zauważac róznice w jego kształce RE: Fotografia portretowa - jaka książka? - alzajac - 2012-01-15 yanuz, dzięki wielkie za propozycje będę polował na nie RE: Fotografia portretowa - jaka książka? - mathom - 2012-01-16 W myśl zasady, że przykład wart jest 1000 słów - lepsze są filmy, np: - Zack Arias Workshops DVD - Karl Taylor Beauty & Fashion - http://www.youtube.com/watch?v=gL8mhBtIAco + cała masa innych bezpłatnych i płatnych w necie Książki też są ciekawe, można sobie chociażby rano na kibelku poczytać Ja osobiście wolę praktykę niż teorię. A co do ustawień F/T/ISO to najlepiej zainwestować w dobry światłomierz - polecam, te 800 zł zmieniło moje życie RE: Fotografia portretowa - jaka książka? - yanuz - 2012-01-16 Oczywiście, mathom masz rację nic nie zastąpi praktyki i tego że coś się delikatnie mówiąc schrzani... Drugi raz już pracujesz zupełnie inaczej. Co do światłomierza to ja nie wyobrażam sobie profesjonalnej fotografii bez tego urządzenia, no i koniecznie z pomiarem światła błyskowego! Warto też studiować zdjęcia mistrzów - klasyków, to chyba najstarszy sposób nauki. RE: Fotografia portretowa - jaka książka? - alzajac - 2012-01-16 Co do studiowania i podpatrywania najlepszych to robię to cały czas... Praktycznie ciągle siedzę w galeriach czy to stockowych czy też czysto artystycznych i przeglądam zachwycając się tym co można zrobić... Co do światłomierza to hmm chyba będzie trzeba się zaopatrzyć w to cudo.. Polecacie jakiś konkretny? mathom, dzięki za propozycje, oczywiście przyjże się im bo też wole widzieć coś krok po kroku niż czytać teorie i studiować schematy RE: Fotografia portretowa - jaka książka? - mathom - 2012-01-16 Kupiłem najtańszy cyfrowy Sekonic 308. Skończyło się ustawianie na ślep i z >1 lampą pracuje się teraz na prawdę komfortowo. Teraz tylko muszę pomalować ściany i sufit na czarno bo mam za duże odbicia RE: Fotografia portretowa - jaka książka? - alzajac - 2012-01-16 To będzie trzeba poświęcić jedną wypłatę skoro tak polecacie korzystanie z tego cuda mathom, Ty mówisz o za dużych odbiciach a ja mam ściany i sufit zielone .. to jest wyzwanie RE: Fotografia portretowa - jaka książka? - photomim - 2012-01-16 Ja powiedziałem sobie, że światłomierza NIE KUPIĘ, bo później nie będzie można bez niego się obejść. To tak jak ze stokami przysłona minimum 8,ISO nie więcej niż 400 i weź tu teraz człowieku idź w miasto wieczorem i pstrykaj skoro stokowa swiadomość przypomina mi o ziarenkach i innych wadach, o których wcześniej nie miałem pojęcia, a które aż rażą u ślubnych i artystycznych fotografów RE: Fotografia portretowa - jaka książka? - alzajac - 2012-01-16 no i ich nie ogranicza "minimum 4 mpx" także zdjęcia sobie mogą ładnie zmniejszyć aż ziarno przestanie kłóć po oczach |