Liczba postów: 7
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
0
Miejscowość: Warszawa
A czemu nie? Chociazby w nocy kiedy jest mniejszy ruch... w dzien tez znajda sie mniej uczeszczane drogi, sa swiatla i takie tam. Zreszta to tylko taki przyklad byl...
Tak czy siak, z takimi zdjeciami po prostu poczekam, a poki co cwiczenie bez takich dodatkow moze tylko wiecej mnie nauczyc, wiec w sumie dobrze jest jak jest.
Liczba postów: 569
Liczba wątków: 48
Dołączył: Aug 2008
Reputacja:
13
Miejscowość: Felixstowe
nie bądź sarkastyczny - pytałeś na co możesz liczyć - doradzamy, a Ty kąsisz, niepotrzebnie.
Gwoli przykładu, w nocy worek z piaskiem lub groszkiem (zwany poduszką pandory) także możesz połozyć na jezdni i zrobić ciekawe zdjęcia nocne - jak się chce to się da.
Liczba postów: 79
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2008
Reputacja:
0
A ja osobiście nadal powątpiewam w sens ustawiania aparatu na środku jezdni. Że niby po białą smugę z lewej i czerwoną z prawej?
Rozjadą Ci sprzęta, a jak nie rozjadą to i tak kokosów z tego nie będzie. To już chyba lepiej kwiatki fotografować...
Flowers... na pierwszym miejscu w most popular keywords ever na SS...
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 27
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
12
Miejscowość: Myszków
Dopóki nie możesz pracować ze światłem studyjnym jak koledzy radzą ruszaj w miasto i pstrykaj, Centrum Wa-wy to IMO bardzo dobre miejsce. Skup się na architekturze, pstrykaj detale, zabierz koleżankę pod jakiś fajny "szklany dom" wystylizuj ją na biznes woman i do dzieła. Zdziwisz się jak takimi fotkami szybko zarobisz na "światło" i inne dperele.
Liczba postów: 907
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jun 2008
Reputacja:
4
Miejscowość: Warszawa
Z moich obserwacji wynika, że kwiaty sprzedają się tak samo dobrze (albo tak samo słabo) jak drapacze chmur. Jeśli ktoś potrafi coś dobrze sfotografować, to może zarobić na każdym temacie.
I nie za bardzo rozumiem po co Ci koniecznie ten statyw ? Jeśli zdjęcia mają być na stoki, to lepiej robić je w dzień i przy dobrym świetle.
Przy robieniu zdjęć w Warszawie największe problemy są z ochroną. Niemal każdym miejscu potrafią się przyczepić, że zdjęć robić nie wolno.