2015-01-20, 00:12:27
Nie demotywujesz, a wręcz przeciwnie
Jestem po dokładnej analizie chyba 900 stron Scota Kelby (lubię go bo pisze prostym językiem i ma poczucie humoru, które mi odpowiada), teraz wzięłam się za "oświetlenie"Buchera na przemian z fotografią produktową już nie pamiętam kogo z doskoku podczytuję ekspozycję Petersona i jeszcze kilka książek czeka na swoją kolej i...niby rozumiem, a jednak czuję mętlik i mam świadomość, że samo czytanie to na nic
Jestem po dokładnej analizie chyba 900 stron Scota Kelby (lubię go bo pisze prostym językiem i ma poczucie humoru, które mi odpowiada), teraz wzięłam się za "oświetlenie"Buchera na przemian z fotografią produktową już nie pamiętam kogo z doskoku podczytuję ekspozycję Petersona i jeszcze kilka książek czeka na swoją kolej i...niby rozumiem, a jednak czuję mętlik i mam świadomość, że samo czytanie to na nic
(2015-01-19, 23:56:28)niolox napisał(a): Poczytaj i przetestuj w praktyce z naciskiem na przetestuj to co przeczytałaśdokładnie tak, dzięki za uwagi