2018-12-17, 14:09:50
Przy takim folio Shaiith chyba nic nie robi tylko siedzi nad sesją
Ściana płaczu Shutterstock
|
2018-12-17, 14:09:50
Przy takim folio Shaiith chyba nic nie robi tylko siedzi nad sesją
2018-12-17, 15:07:54
Ja mu nie zazdroszczę.
Spróbuj wyszukać i zakupić niezbędne rekwizyty.... Ubzdurałem sobie sesję z ......., a rekwizytów szukałem dwa lata. W końcu zrezygnowałem.
2018-12-17, 15:14:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-12-17, 15:18:47 {2} przez alicjane.)
Ciekawe jakich gadgetów trzeba używać żeby uzyskać takie mistyczne światło, trzeba się dokształcić i to bez dyskusji
2018-12-17, 16:11:56
(2018-12-17, 15:14:47)alicjane napisał(a): Ciekawe jakich gadgetów trzeba używać żeby uzyskać takie mistyczne światło, trzeba się dokształcić i to bez dyskusji Miałem tę okazję być na plenerze modelkowym z Shaiit-em. Nie znałem jego prac, ale to w jaki sposób operował światłem było godnym podziwu. Zwrócił tym na siebie uwagę. Mogę spokojnie powiedzieć, że otworzył mi oczy w tym temacie. Raz to światło, dwa to post-produkcja. Ale to nie miejsce na takie opowieści.
2018-12-17, 17:39:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-12-17, 18:06:57 {2} przez SHaiith.)
(2018-12-16, 22:07:24)szakalikus napisał(a): Zastanawia mnie czy użytkownik Shaiith jeszcze czyta to forum, strona profilowa mówi, że ostatnie logowanie miał 2 dni temu, postów jakoś nie widzę, ale jest szansa, że czyta. Od kiedy zaczynałem przygodę ze stockami to zbierałem szczękę z podłogi oglądając Twoje zdjęcia, przed chwilą zajrzałem na porftolio i widzę, że nic się nie zmieniło, wciąż jest jak to się mówi "pozamiatane". Witam. Skoro wywołany do tablicy to coś napiszę. Na forum zalogowany jestem z automatu gdzieś w kilkudziesięciu zakładkach (nawet nie wiem). Ale nie zaglądam, bo czasu mi brakuje. Na początku dziękuję za pochwały dotyczące portfolio. Czy foty są dobre to jak u każdego są lepsze i gorsze sesje. Niestety klienci nie wszytko znajdują w tym gąszczu nowych fot. Co do sesji to obecnie mało fotografuję, skupiam się na wychowaniu syna. A teraz do meritum sprawy. Co do dochodów to niestety mam spadki jak każdy. Jakbym porównał to w ciągu 2 lat Shutter poleciał o ~30%, Fotolia o ~30%, iStockphoto o ~30%, 123rf o ~40%. Nie ma stoku, który by nie zanotował spadków. Ilościowo to i może jest podobnie, ale średni zarobek na zdjęciu mocno spadł. Mistrzem w tej kwestii jest Getty, gdzie sprzedaże lecą już po 0,004$. Trochę sytuację poprawia wysoki dolar. Pewnie każdy zauważył, że praktycznie zniknęły eLki, SODy czy inne bonusy. I tutaj jest problem. Nawet pojawiły się filmy za $1,5. To już poniżej kosztów obróbki. Wszystko to niestety odbija się na nas czyli na jakości prac. Niestety moim zdaniem idzie to w bardzo złym kierunku. Jest bardzo dużo prac kiepskiej jakości, każdy myśli, że wygra ilością. Ale to nic nie da. To taki auto-mechanizm chyba już nie do zatrzymania. Mniej kasy dla autorów -> gorsze prace, gorsze prace -> mniej klientów, mniej klientów -> mniejsza kasa. Powoli ten interes staje się mało opłacalny. Dlatego będzie trzeba rozejrzeć się za zleceniami w przyszłym roku, bo z samych stoków nie sposób się utrzymać. Ciężko teraz nawet mówić o inwestycji, żaden wyjazd od 2016 się nie zwrócił nawet w połowie. Więc na co ja się teraz nastawiam. Na robienie dobrych zdjęć, z których będę zadowolony. Bo na końcu zostanie mi tylko radość z fotografowania bo kasy z tego już teraz nie ma. Może jakieś zlecenie wpadnie. Czas pokażę zobaczymy.
2018-12-17, 18:49:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-12-17, 18:49:47 {2} przez szakalikus.)
(2018-12-17, 17:39:05)SHaiith napisał(a): Więc na co ja się teraz nastawiam. Na robienie dobrych zdjęć, z których będę zadowolony. Bo na końcu zostanie mi tylko radość z fotografowania bo kasy z tego już teraz nie ma. Może jakieś zlecenie wpadnie. Czas pokażę zobaczymy. Nic dodać nic ująć. Jak się robi coś, z czego jest się zadowolonym to nawet brak $ tak nie boli, bo i tak stworzyło się coś fajnego, a każda sprzedaż cieszy bardziej. W przeciwieństwie do hurtowego, nudnego trzaskania tekstur i frustracji z powodu braku efektów sprzedażowych Ja dopiero niedawno nauczyłem się dbać o higienę pracy, jeżeli chodzi o swoją działalność ślubno-weselną, wcześniej brałem wszystko co popadnie, żeby $ się zgadzał. Teraz wolę odpuścić jakieś repo, siedzieć w domu i nie zarobić, niż męczyć się z Parą, z którą od początku widzę, że nie "iskrzy". Może to się wydać komuś dziwne, ale jak ktoś wysyła zapytanie ofertowe składające się z kilku wyrazów, bez dzień dobry, ani pozdrawiam tylko "wolny termin? jaka cena?" to odpisuję, że zajęty, bo wiem, że takie zapytanie to szukanie najtańszej oferty w okolicy bez względu na twórczość, a potem z tego same problemy i prośby o "zniżkę". Podobnie ze stockami, szybko można się zniechęcić robiąc coś wbrew sobie. (Kiedyś zobaczyłem statystyki, że warto iść w "food", bo to dobra kasa i walczyłem walczyłem walczyłem z tym układaniem, wychodziła jakaś tragedia, efektów zero i po co tracić czas, skoro mogę pójść na rower i zrobić ładny krajobraz, zachód słońca i sprawi mi to frajdę, zamiast nerwów, a dodatkowo może zarobić )
2018-12-17, 19:06:01
Ja pomimo wszystko robię dość dużo tekstur, zawsze w miesiącu mi się trafią jakieś wyższe kwoty za takowe, dwa dni temu 112$ za zrobioną zapewne w jakieś kilka minut, więc się opłaca
2018-12-17, 19:11:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-12-17, 19:12:26 {2} przez blas.)
Nie wiadomo czy się opłaca, bo żeby ktoś trafił na tę teksturę, to przetrząsa ich wiele i w końcu w powiązanych ta jedna się pojawia. Gdybyś miał tylko ją w folio to nikt by jej nie kupił. Generalnie zasada, że sprzedaje się temat jaki już masz w folio, bo fotki wzajemnie do siebie linkują tematycznie. Żeby sprzedała się ta jedna zrobiona w 3min, musi powstać 100 innych w 300min. Tak mnie się wydaje
A przedmówców popieram, generalnie najprościej i skuteczniej robić to co naturalnie nam wychodzi. Może Shaiith robi takie skomplikowane setupy, bo to właśnie do niego pasuje jako osoby, organizacja przestrzeni i logistyka materiałowa Oczywiście pomijam kwestie warsztatowe i poczucie estetyki, bo swoje godziny trzeba wypracować jednak.
2018-12-17, 19:15:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-12-17, 19:17:52 {2} przez mmlolek.)
Pamiętam jak pracowałem w pewnej firmie jako fotograf i jeździłem po szkołach, przedszkolach robić zdjęcia dzieciakom.
W tamtych czasach były jeszcze klisze, mało kogo było stać na profesjonalną lustrzankę i zestaw lamp. Potem zaczęły pojawiać się cyfrówki i pierwsze aparaty w telefonach. Zaczęli pojawiać się pseudo fotografowie, często pracownicy szkół lub ich znajomi i psuć rynek. To był początek końca tego interesu. Teraz też nie potrzeba kupy drogiego sprzętu, wystarczy telefon i można być stokerem. Dlatego ten biznes pada. Tu link do ciekawego artykułu https://www.dreamstime.com/blog/the-stoc...blogs-2013
2018-12-17, 19:18:49
Gdzieś wyczytałem(chyba na microstockgroup) hipotezę, że główny nurt na Shutterstock to będzie baza jeszcze tańszych fotek, czy wręcz darmowych, a źródło dochodu dla stocka to będzie jakiś offset, premium, select itd. W sumie już tak się dzieje, zdaje się że na subach Shutterstock nic nie zarabia.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|