problem ftp => http - Wersja do druku +- Stock Board - forum fotografii stockowej (https://stock-board.info) +-- Dział: Banki zdjęć - Microstock (https://stock-board.info/forum-banki-zdjec-microstock.html) +--- Dział: DreamsTime (https://stock-board.info/forum-dreamstime.html) +--- Wątek: problem ftp => http (/watek-problem-ftp-http.html) |
problem ftp => http - hadrian - 2008-05-26 hej, czy tylko ja nie widzie na stronie zdjec wysłanych ftp'em? RE: problem ftp => http - wime - 2008-05-26 hadrian napisał(a):hej, czy tylko ja nie widzie na stronie zdjec wysłanych ftp'em? no wlasnie mialem o tym samym pisac fotki uploadowane przez ftp, widoczne na serwerze a niewidoczne w unfinished files RE: problem ftp => http - Edgar - 2008-05-26 czasami to musi potrwać kilka godzin zanim będą widoczne w unfinished files Kiedyś widziałem je dopiero 12 godzin później choć zazwyczaj trwało to do godziny. Ale zdarzało się też - zwłascza przy większych uploadach (dla mnie to więcej niż 5) że fotka nie przechodziła do unfinished files - może za krótko czekałem ? Pewnie tak. RE: problem ftp => http - wime - 2008-05-26 u mnie to trwa juz przynajmniej 24h, teoretycznie powinno sie juz dawno pojawic, Dreamstime ma ostatnio jakies problemy, pewnie jaki sie juz pojawią to i tak czas oczekiwania na akceptacje bedzie rzedu 831 h RE: problem ftp => http - victoo - 2008-05-26 mają problem, wszystko im sie pozapychało i te fotki uploadowane przez FTP w końcu się pojawią ale nie wiadomo kiedy... jest wątek na ich forum RE: problem ftp => http - fotek - 2008-05-26 Moje tez leża na FTP od wczoraj RE: problem ftp => http - wime - 2008-05-28 dzisiaj pojawiły sie fotki które uploadowalem wczoraj, te które przesłałem na ftp 2 dni wcześniej nadal są niewidoczne, i nie wiem kurna czy mam to jeszcze raz wysłać czy co.. RE: problem ftp => http - hoomar - 2008-05-28 Ja też wczoraj wysyłałem i dzisiaj jakąś godzinkę temu się pojawiły, także może jeszcze poczekaj dzień lub dwa i wyślij jeszcze raz. RE: problem ftp => http - hadrian - 2008-05-28 potwierdzam wraca do normy... |