Stock Board - forum fotografii stockowej
Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - Wersja do druku

+- Stock Board - forum fotografii stockowej (https://stock-board.info)
+-- Dział: Pozostałe (https://stock-board.info/forum-pozostale.html)
+--- Dział: Hydepark (https://stock-board.info/forum-hydepark.html)
+--- Wątek: Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń (/watek-halloween-czyli-o-tym-dlaczego-nie-fotografuje-dyn.html)

Strony: 1 2


Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - adalbert74 - 2016-10-11

https://www.youtube.com/watch?v=_UT3N9w3hWU

Nie jest moim zamiarem potępiać tych z Was, którzy dynie fotografują...

Nie zamierzam toczyć długich dysput o powodach utworzenia tego wątku.
Nie zamierzam też nakłaniać Was do usunięcia tematów Halloween'owych z PF
Pecunia non olet... ale może choć kilku z Was zastanowi się kupując dynie na targu, czy nie ma lepszych tematów do sfotografowania.
Mam za sobą już jedną szkolną i jedną przedszkolną "batalię antydyniową"... tu nie planuję się jakoś specjalnie produkować.

Zostawiam ten filmik ku przestrodze.
Tylko z myślą o dzieciach - często nieświadomie wpychanych przez własnych rodziców w bardzo groźne praktyki...

Uwaga - dość długi


RE: Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - fotorince - 2016-10-11

http://detektywprawdy.pl/2014/12/03/prawdziwa-historia-kosciola-rzymsko-katolickiego/


RE: Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - Esdras - 2016-10-11

myśle że nie należy popadać ze skrajnosci w skrajność proponuje zdrowy rozsądek


RE: Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - yuma2 - 2016-10-11

dokladnie, ja robie zdjecia na halloween potem boze narodzenie i wielkanoc i jest remis Icon_cheesygrin


RE: Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - fotorince - 2016-10-11

A kto mówi o skrajnościach....ja podałem tylko link do FAKTÓW.
Każdy swój rozum ma i sam za siebie decyduje....ale myślę że wystarczy już ciemnogrodu w tym kraju, to nie średniowiecze.


RE: Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - adalbert74 - 2016-10-11

dobra Panowie - to nie forum religijne/polityczne...
Nie zamierzam nikogo z Was na siłę przekonywać do swoich racji (ani tym bardziej nawracać) - zdaję sobie sprawę z faktu, że Halloween jest bardzo "kasogennym" tematem na stokach i poza nimi...
...
Impulsem była dość bolesna dla wielu bliskich mi osób sprawa dziewczynki (na tym filmiku jest podobna do niej), która właśnie w trakcie zabaw Halloweenowych zaczęła interesować się wróżbiarstwem, etc... i bardzo źle się to dla niej skończyło (jej rodzina do dziś męczy się z tym problemem)
...
Tym z Was, którzy - podobnie jak ja - są chrześcijanami - chciałem uzmysłowić tym filmikiem, jak wiele się czyni, by to "święto" przedstawiać jako nieszkodliwą zabawę.

Agnostykom, ateistom, etc. nie zamierzam udowadniać, że się mylą Icon_wink
fotorince - ja mam swoje fakty, Ty masz swoje - uznajmy (jak napisałeś), że "Każdy swój rozum ma i sam za siebie decyduje..."


RE: Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - fotorince - 2016-10-12

(2016-10-11, 23:23:19)adalbert74 napisał(a): Agnostykom, ateistom, etc. nie zamierzam udowadniać, że się mylą Icon_wink
fotorince - ja mam swoje fakty, Ty masz swoje - uznajmy (jak napisałeś), że "Każdy swój rozum ma i sam za siebie decyduje..."

Po pierwsze nie jestem ateistą jak sugerujesz ale w instytucję kościoła nie wierzę, jeśli już to w Boga...ale fakt że dyskusja o tym nie ma tu sensu tym bardziej w tej formie i w tym miejscu.
Po drugie fakty są tylko jedne, jeśli nie przyjmujesz ich do wiadomości i zakrzywiasz sobie rzeczywistość to Twoja sprawa ale dla mnie białe jest zawsze białe a czarne - czarne.


RE: Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - adalbert74 - 2016-10-12

fotorince -
- nie sugerowałem, że jesteś ateistą Smile
- pisząc o "moich faktach i Twoich faktach" nie odnosiłem się do materiału, który podlinkowaleś.
Przejrzałem pobieżnie przed chwilą kilka tez tam zawartych (np. o prymacie papieża w kk)...
Nikt nie zabrania Ci wierzyć w to, co tam przedstawiono Icon_wink
Ale wybacz - nie zamierzam tutaj toczyć dysput teologicznych - bo wiele z tych kwestii już w swoim życiu wielokrotnie omówiłem (mam kuzyna baptystę, znajomego luteranina).
Odnoszę wrażenie, że traktujesz ten materiał i tezy tam zawarte jak prawdę objawioną (jeśli się mylę - przepraszam)... Dla mnie prawdą objawioną są inne pisma (żeby Cię naprowadzić odrobinę na mój tok myślenia - postrzegam kościół jako wspólnotę osób, i jako taką - wspólnotę grzeszną)
Nie zamierzam się z Tobą przerzucać argumentami, kto bardziej, kto mniej zakrzywia sobie rzeczywistość.
Każdy z nas ma swoją drogę i doświadczenia za sobą - kiedyś też byłem daleko od kościoła ale zdarzyło się coś WAŻNEGO w moim życiu i wszystko się zmieniło.
Piszę o tym... bo rozumiem, jak to postrzegasz - sam bym się kiedyś dał za to pokroić.
Ale moje gadanie/pisanie niewiele tu zmieni.
Każdy ma swój czas... niektórzy dopiero tuż przed śmiercią, inni nawet wtedy nie...
Jak już wspomniałem - kierowałem ten filmik do osób wierzących - nie tylko do katolików...
Nie zamierzałem wywoływać dyskusji religijnej - i będę sie tego trzymać - nie to forum, nie ten czas
Pozdrawiam serdecznie Smile


RE: Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - GregorK - 2016-10-12

(2016-10-12, 01:07:47)fotorince napisał(a): Po pierwsze nie jestem ateistą jak sugerujesz ale w instytucję kościoła nie wierzę, jeśli już to w Boga...ale fakt że dyskusja o tym nie ma tu sensu tym bardziej w tej formie i w tym miejscu.
Po drugie fakty są tylko jedne, jeśli nie przyjmujesz ich do wiadomości i zakrzywiasz sobie rzeczywistość to Twoja sprawa ale dla mnie białe jest zawsze białe a czarne - czarne.

Tomku, biel ma 256 odcieni Icon_wink 

(2016-10-12, 01:42:57)adalbert74 napisał(a): fotorince -
- nie sugerowałem, że jesteś ateistą Smile
- pisząc o "moich faktach i Twoich faktach" nie odnosiłem się do materiału, który podlinkowaleś.
Przejrzałem pobieżnie przed chwilą kilka tez tam zawartych (np. o prymacie papieża w kk)...
Nikt nie zabrania Ci wierzyć w to, co tam przedstawiono Icon_wink
Ale wybacz - nie zamierzam tutaj toczyć dysput teologicznych - bo wiele z tych kwestii już w swoim życiu wielokrotnie omówiłem (mam kuzyna baptystę, znajomego luteranina).
Odnoszę wrażenie, że traktujesz ten materiał i tezy tam zawarte jak prawdę objawioną (jeśli się mylę - przepraszam)... Dla mnie prawdą objawioną są inne pisma (żeby Cię naprowadzić odrobinę na mój tok myślenia - postrzegam kościół jako wspólnotę osób, i jako taką - wspólnotę grzeszną)
Nie zamierzam się z Tobą przerzucać argumentami, kto bardziej, kto mniej zakrzywia sobie rzeczywistość.
Każdy z nas ma swoją drogę i doświadczenia za sobą - kiedyś też byłem daleko od kościoła ale zdarzyło się coś WAŻNEGO w moim życiu i wszystko się zmieniło.
Piszę o tym... bo rozumiem, jak to postrzegasz - sam bym się kiedyś dał za to pokroić.
Ale moje gadanie/pisanie niewiele tu zmieni.
Każdy ma swój czas... niektórzy dopiero tuż przed śmiercią, inni nawet wtedy nie...
Jak już wspomniałem - kierowałem ten filmik do osób wierzących - nie tylko do katolików...
Nie zamierzałem wywoływać dyskusji religijnej - i będę sie tego trzymać - nie to forum, nie ten czas
Pozdrawiam serdecznie Smile

kolego zam zacząłeś ... nie dziw się zatem, że spotkałeś się z różnymi reakcjami użytkowników, które i tak są łagodne.
w mojej opinii to słabo wybrałeś miejsce.


RE: Halloween... czyli o tym, dlaczego nie fotografuję dyń - adalbert74 - 2016-10-12

Grzesiu - wiem, że sam zacząłem Icon_wink
Miejsce - forum Hydepark - w kontekście zdjec Hallowynowych - chyba jak najbardziej właściwe...
Wiem dobrze, że temat jest gorący - doświadczyłem tego na własnej skórze w kontaktach z rodzicami innych dzieci w przedszkolu, czy szkole moich córek
Intencja była taka:
- sam jeszcze trzy lata temu byłem nieświadomy tego, o czym mowa w filmiku
- jesli chociaż jedna mama/ jeden tata czytający to forum choćby tylko zastanowi się nad tym "świętem" to juz będzie (dla mnie) dużo Smile

(2016-10-12, 15:41:43)GregorK napisał(a): nie dziw się zatem, że spotkałeś się z różnymi reakcjami użytkowników, które i tak są łagodne.
- jak już napisałem wczesniej - nie dziwię się Icon_wink

A co do reakcji użytkowników - wiesz, jestem juz na tym forum na tyle długo, by się przekonać, że piszą tu (z małymi wyjątkami) ludzie na poziomie Smile, którzy potrafią w sposób w miarę stonowany wyrażać swoje opinie...
Zatem nawet jesli pojawiają się w wypowiedziach fotorince jakieś uszczypliwości - to nie biorę ich do siebie... raczej podchodzę do tego na luzie Icon_wink
Byłoby to nudne, gdyby wszyscy mieli identyczne zdanie na każdy temat.

Pozdrawiam
adalbert74 - Wojciech