Czy warto kupić światłomierz ? - Wersja do druku +- Stock Board - forum fotografii stockowej (https://stock-board.info) +-- Dział: Sprzęt (https://stock-board.info/forum-sprzet.html) +--- Dział: Wyposażenie studia (https://stock-board.info/forum-wyposazenie-studia.html) +--- Wątek: Czy warto kupić światłomierz ? (/watek-czy-warto-kupic-swiatlomierz.html) |
RE: Czy warto kupić światłomierz ? - fotek - 2008-11-07 (2008-11-07, 16:12:00)robgr85 napisał(a): ohoho jaka zmiana Zaraz tam zmiana, nadal uważam ze bez tego da sie zyć, ale... ostatnio fociłem w przestronnych wnetrzach i troche sie ze światłem przewiozłem. Takie warunki nie zdarzają mi sie czesto, wiec światłomierz traktuje w kategorii przydatnego czasami gadżetu. Powien tak: jeżeli nie ma sie wystarczającej ilości światła, modyfikatorów czy innych drobiazgów przydatnych w fotografii, ktora sie paramy, to wydanie kasy na swiatłomierz jest mocno wątpliwe. Jeżeli to wszystko sie już ma, to wtedy mozna pomyślec o usprawnieniu sobie pracy w niektorych sytuacjach. Mysle ze dobrze to wyraził Rachwal w poście wyżej. A tłumaczenie chetnie poczytam RE: Czy warto kupić światłomierz ? - pershing - 2008-11-07 Fotek mówię Ci kupuj światłomierz, ostatnio chyba światełka dokupiłeś i trochę tych błyskotek masz, czas na światłomierz, bo się chłopie pogubisz RE: Czy warto kupić światłomierz ? - fotek - 2008-11-07 (2008-11-07, 21:20:58)pershing napisał(a): Fotek mówię Ci kupuj światłomierz, ostatnio chyba światełka dokupiłeś i trochę tych błyskotek masz, czas na światłomierz, bo się chłopie pogubisz No fakt, dokupiłem 500Ws i cos by sie znowu kupiło... bo jak nie to do sakrbówki kurde zanieśc bede musiał RE: Czy warto kupić światłomierz ? - pershing - 2008-11-07 Pomyślałem o tym samym, tylko nie chciałem głośno mówić. Teraz jak jesteś EX na IS to przynajmniej ze dwa progi podatkowe przeskoczysz RE: Czy warto kupić światłomierz ? - fotek - 2008-11-07 (2008-11-07, 21:27:38)pershing napisał(a): Teraz jak jesteś EX na IS to przynajmniej ze dwa progi podatkowe przeskoczysz Jak sie pochwale, ze kupuje 1Ds MK V to możesz być pewny, ze sie do ostatniego progu zbliżam. A jak rozważam światłomierz, to tylko do kwoty wolnej od podatku + zdrowotne RE: Czy warto kupić światłomierz ? - ajt - 2008-11-08 Kupiłem L-358 w styczniu w Interfoto właśnie. Jeśli tam zamawiacie, to polecam. Co do używania to już w jakimś innym wątku pisałem, że właściwie nie jest to dla mnie niezbędny gadżet. Czasem używam, nawet dzisiaj (bo skoro już mam, to się pobawię), ale nie zauważam żadnego przyspieszenia pracy w porównaniu do metody próbnych strzałów i obserwacji przepałów i histogramu. Zresztą, sami musicie spróbować, jednemu pasuje bardziej, drugiemu mniej. W każdym razie u mnie, jakby brakło kasy na inne zabawki, to będzie pierwsza rzecz do odstrzału RE: Czy warto kupić światłomierz ? - robgr85 - 2008-11-08 (2008-11-07, 16:35:34)pershing napisał(a): Było by całkiem fajnie gdybyś coś napisał. Coprawda osobiście angielski znam na tyle że coś tam zrozumiałem a do tego wszystko jest przedstawione dość obrazowo, ale pewnie znajdzie się paru chętnych ze słabszą znajomością angielskiego którzy poczytają i czegoś się nauczą. napisałem wiadomość do Marka Wallace'a z zapytaniem czy dołączy moje polskie napisy do swojego filmu, czekacie teraz tylko na jego odpowiedź Pozdrawiam, Robert RE: Czy warto kupić światłomierz ? - Tomek De - 2008-11-11 jest jeszcze jeden bardzo pozytywny aspekt posiadania światłomierza - kolejny gadżet którego klienci nie rozumieją - a czego ludzie nie rozumieją - to budzi respekt. Zawsze można przed klientem wyjąć światłomierz pstryknąć nim ze dwa razy, coś tam podumać, poburkotać pod nosem, niby coś zmienić, przestawić ... na zasadzie wyjąć - schować kulkę, podświetlić ekran ... to musi robić wrażenie! a tak serio; moim zdaniem lepiej mieć niż nie mieć głównie wtedy gdy wychodzimy z lampami poza własne studio a żeby nie było zbyt offtopicznie: posiada ktoś instrukcję 358L po polsku? najlepiej w postaci jakiegoś pdfa RE: Czy warto kupić światłomierz ? - pershing - 2008-11-11 A co w zestawie nie ma? Czekam właśnie na niego ma być jutro lub pojutrze. Jak nie bedzie instrukcji to gościowi wygarnę, łaski nie robi polskie prawo nakazuje sprzedawcy zamieszczać instrukcję w języku kraju w którym sprzedaje. Miałem tak w przypadku zakupu SB800 - napisałem maila i za kilka dni na koszt sprzedającego przyszła instrujcja po polsku. A swoją drogą Tomek masz rację - kiedy masz taki gadżecik od razu w oczach klienta jesteś profi. To tak jak kiedyś pewien gość zapytał mnie w kościele gdzie robiłem ślub z podpiętą stałką 50mmf1.4 i bez lampy, czy ja się aby znam na tym bo bez lampy i z takim małym obiektywem to on się obawia czy coś wyjdzie. Uspokoiłem go pokazując w torbie SB800 i długie tele mówiąc, że to tylko takie przymiarki a zacznę jak założe 300mm i lampę. Uspokoił się chłopina trochę i dał mi robić swoje. RE: Czy warto kupić światłomierz ? - Tomek De - 2008-11-11 w moim sekonicu nie było polskiej instrukcji - kupowałem w e-oko; jak zadzwoniłem z pretensjami to przemiła Pani poinformowała mnie że jest lipa z instrukcjami bo sekonic nie ma oficjalnego polskiego przedstawiciela - chociaż wiem na 100% że są w obrocie z polskimi instrukcjami - ale chyba muszą być one tworzone w ramach mniejszych dystrybutorów - ja miałem kupić go w pstryku i z tego co wiem to tam miała być polska instrukcja, jednak musiałbym czekać miesiąc a potrzebowałem go dosyć pilnie - i to kolejna nauczka aby nigdy nie czekać z zakupami na ostatnią chwilę - dałem dobrą cenę - ale za tyle samo miałbym z instrukcją PL od Pani z e-oko miałem dostać instrukcję pdf do jakiegoś modelu 7...coś tam - bo taką tylko mieli, ale zamiast pdf przyszedł plik *.dat - ja w międzyczasie rozgryzłem podstawowe, interesujące mnie funkcje - więc nie prosiłem o powtórnego maila swoją drogą powiem Wam że coraz bardziej wk... mnie brak polskich instrukcji w wielu sprzętach; od fabrycznych nawigacji w samochodach po obiektywy - niby instrukcja nie specjalnie tu potrzebna, jednak sam fakt lekceważenia Polski i polaków poprzez nie dodrukowanie jakiegoś świstka zaczyna mierzić bo zalatuje traktowaniem tego niemałego przecież rynku jak kraj i naród en'tej kategorii ostatnio koleżanka kupiła maszynę drukującą (taką dużą drukarkę) za prawie 80k PLN - interface w każdym możliwym języku - tylko nie polskim |