+- Stock Board - forum fotografii stockowej (https://stock-board.info)
+-- Dział: Ogólnotematycznie (https://stock-board.info/forum-ogolnotematycznie.html)
+--- Dział: Ogólnie o stock photography (https://stock-board.info/forum-ogolnie-o-stock-photography.html)
+--- Wątek: Rozliczenia podatkowe - stocki (/watek-rozliczenia-podatkowe-stocki.html)
Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
RE: Rozliczenia podatkowe - stocki - zbiobi - 2009-08-09
(2009-08-09, 13:47:14)Losanger napisał(a): zbiobi Nie zgadzam się z 2.pkt nikt nie musi zakładać działalność gospodarczą ze względu na jakikolwiek duży dochód pracując u firmy zagranicznej tym bardziej jeśli ktoś jest wy łącznościowym fotografem np. w iStockphoto Exlusiv to jest to pracownik zatrudniony co innego gdybyś prywatnie założył swoją stronę stockową i sprzedawał z niej zdjęcia to chyba masz obowiązek zakładać działalność gospodarczą. Kiedyś rozmawiałem ze znanym fotografem Abu z Istocka (Inspektor). Zapytałem się Pana Andrzeja czy ze względu na jakikolwiek dochód ze Stocków musimy zakładać działalność gospodarczą. Odpowiedź dostałem, że NIE tylko obowiązkiem jest odprowadzanie 50% podatku od połowy przychodu.Losanger, niestety fotograf uploadujący zdjęcia do stocków, w żadnym wypadku nie jest ich pracownikiem. I nie ma tu żadnego znaczenia to, czy działa na zasadach EX. Umowy wyraźnie określają, kim są strony: fotograf to dostawca, stock to pośrednik w sprzedaży licencji.
Pozdrawiam
Zatem fotograf wszystko co robi w zakresie tej działalności, robi to tylko i wyłącznie na własną odpowiedzialność i podlega krajowemu rozliczeniu fiskalnemu.
Pan Andrzej niewątpliwie miał rację-nie usuwa to jednak wątpliwości jakie zaznaczyłem w poprzednim poście. Napiszę raz jeszcze-granica między kwalifikowaniem takiej sprzedaży, jako podlegającej pod działalność gospodarczą lub nie, jest niezwykle cienka i w zasadzie zależy w ostatecznym rozrachunku od interpretacji jaką narzuci dany oddział US.
Uszczegóławiając-zgodnie z prawem, konieczność założenia dz. gosp. nie wynika wcale z wielkości zysków. Wynika wprost z przesłanek iż, jest to:
działalność zarobkowa, wykonywana w sposób ciągły i zorganizowany prowadzona przez podmiot jakim może być zarówno osoba prawna jak i osoba fizyczna.
RE: Rozliczenia podatkowe - stocki - canion - 2009-08-09
(2009-08-09, 20:10:07)Losanger napisał(a): dostajemy co miesiąc tylko wynagrodzenie więc po co mielibyśmy zakładać działalność gospodarczą pracując dla kogoś?
i tu jest kluczowa myśl Twoje postu. jeśłi ZUS dojdze do tego samego wniosku czyli że dostajemy wynagrodzenie systematycznie to piłka bedzie krótka bo taka działalnośc ma znamiona działalności gospodarczej wykonywanej w sposób ciągły i albo płaciśz ZUS ty albo powinien go za Ciebie płacić pracodawca o ile masz umowę o pracę. Jeśłi pracujesz na etacie to problem ZUSu masz z głowy bo płaci go własnie pracodawca.
RE: Rozliczenia podatkowe - stocki - Losanger - 2009-08-11
Już mamy nawet na Onecie http://biznes.onet.pl/sprzedaz-zdjec-z-wakacji-opodatkowana,18569,3026506,1,prasa-detal
RE: Rozliczenia podatkowe - stocki - zbiobi - 2009-08-14
Z ostatnich wydarzeń.
Gazeta Prawna:
"Zmiana ordynacji podatkowej: Ministerstwo Finansów planuje podwyżkę karnych odsetek.
To nie koniec zmian. Urzędnicy skarbowi otrzymają uprawnienie, które pozwoli im na sprawne pozyskiwanie informacji o podatnikach działających w internecie. Takich danych będą musiały udzielać np. portale, za pośrednictwem których podatnicy handlują w sieci.
Większość proponowanych zmian miałaby wejść w życie 1 stycznia 2010 r."
RE: Rozliczenia podatkowe - stocki - robgr85 - 2009-08-14
ostro, zbiera się na burzę (a ja już żyłem w przekonaniu że takie uprawnienia US posiada od kilku ładnych lat). Ciekawe tylko, jak Polscy urzędnicy wycisną informacje z zagranicznych portali...
Pozdr.
RE: Rozliczenia podatkowe - stocki - hadrian - 2009-08-14
chodzi raczej o allegro i tego typu.....
RE: Rozliczenia podatkowe - stocki - zbiobi - 2009-08-14
(2009-08-14, 22:09:42)robgr85 napisał(a): ostro, zbiera się na burzę (a ja już żyłem w przekonaniu że takie uprawnienia US posiada od kilku ładnych lat). Ciekawe tylko, jak Polscy urzędnicy wycisną informacje z zagranicznych portali...
Pozdr.
Z zagranicznych portali, chyba trudno będzie US uzyskać informacje.
Podobnie było dotąd z polskimi platformami, które często nie chciały ujawniać danych osobowych użytkowników. Kontrolujący dysponowali najczęściej adresem IP lub nr. konta bankowego. Nie oznaczało to jednak braku możliwości skontrolowania podatnika-US zwraca się w takim przypadku do banku, o udostępnienie danych klienta. Może też zablokować środki na koncie, na poczet zaległości podatkowych wobec fiskusa lub ZUS-u.
Poza tym, należy odróżnić "zwykłe" kontrole US, od tych dokonywanych przez Urząd Kontroli Skarbowej, który ma uprawnienia wręcz policyjne, ze stosowaniem przymusu fizycznego włącznie. UKS w przypadku rozpoczętego dochodzenia, ma prawo zarządać od banku wszelkich informacji o koncie klienta.
RE: Rozliczenia podatkowe - stocki - zbiobi - 2009-08-15
(2009-08-14, 23:17:32)hadrian napisał(a): chodzi raczej o allegro i tego typu.....
Hadrian, niekoniecznie...Nie widzę żadnych przeszkód, w kontroli transakcji np. StockPlus.pl
Handel to handel, pieniądz to pieniądz...Szczególnie w dobie kryzysu i deficytu budżetowegp...
RE: Rozliczenia podatkowe - stocki - hadrian - 2009-08-15
przeszkód i ja nie widzę.... ale sadze że takie był cel tej ustawy i taki będzie główny cel poszukiwań....
RE: Rozliczenia podatkowe - stocki - zbiobi - 2009-08-15
(2009-08-15, 01:41:18)hadrian napisał(a): przeszkód i ja nie widzę.... ale sadze że takie był cel tej ustawy i taki będzie główny cel poszukiwań....
Masz całkowitą rację. Bo tam ewidentnie szara strefa ma się znakomicie, na co szczególnie skarżą się legalnie działające sklepy internetowe. Spora część sprzedających, w ogóle nie odprowadza żadnego podatku a krążą tam spore pieniądze...
Niemniej pętla fiskalna coraz bardziej się zaciska, nad ogólnie rozumianym netowym biznesem. Warto więc trzymać rękę na pulsie.