Stock Board - forum fotografii stockowej
Znaki firmowe, marka na stockach - Wersja do druku

+- Stock Board - forum fotografii stockowej (https://stock-board.info)
+-- Dział: Ogólnotematycznie (https://stock-board.info/forum-ogolnotematycznie.html)
+--- Dział: Ogólnie o stock photography (https://stock-board.info/forum-ogolnie-o-stock-photography.html)
+--- Wątek: Znaki firmowe, marka na stockach (/watek-znaki-firmowe-marka-na-stockach.html)

Strony: 1 2


RE: Znaki firmowe, marka na stockach - max - 2010-05-17

(2010-05-17, 12:16:41)agamalinowska napisał(a): ... czy to dotyczy wszystkich agencji fotograficznych?

Aga, agencji fotograficznych sa setki. Nie jestem w stanie odpowiedziec czy we wszystkich tak jest bo znam tylko niektore.
Temat jest niesamowicie rozlegly wiec ogranicze sie do iStocku.

(2010-05-17, 12:16:41)agamalinowska napisał(a): ... w jaki sposób fotograf jest kryty przez agencje fotograficzne, że mu nic nie grozi skąd ta pewność?

Napisalem: Jak pokazuje praktyka. Tzn. ani mi ani miom znajomym nie jest znany przypadek, aby fotograf iS zostal oskarzony o naruszenie jakichkolwiek praw. Bylo natomiast bardzo wiele deaktywacji zdjec.

(2010-05-17, 12:16:41)agamalinowska napisał(a): W regulaminach piszą, że to fotograf odpowiada za treść zdjęcia. Prosiłabym Cię o wyjaśnienie Smile

Trzeba rozgraniczyc dwie sprawy:

1. Bierzesz pelna odpowiedzialnosc na siebie za prawdziwosc danych na Model/Property Release, poniewaz inspektor przyjmujacy zdjecie i release'y nie jest w stanie sprawdzic wiecej niz to, czy sa one kompletnie wypelnione.
2. Jesli pojawiaja sie jakiekolwiek roszczenia np. wlasciciela obiektu, ktorego zdjecie agencja przyjela nie wymagajac od fotografa MR/PR,
nie ponosisz odpowiedzialnosci.

(2010-05-17, 12:16:41)agamalinowska napisał(a): Powiedzmy, że właściciel zobaczy swoją nieruchomość w agencji bez jego zgody i będzie chciał się sądzić z fotografem...

Pamietaj, ze PR jest wymagany tylko w niektorych przypadkach. Istnieje mnostwo mozliwosci legalnego fotografowania i zarabiania zdjeciami nieruchomosci mimo to, ze kazda do kogos nalezy.
Nie wymieniam ich bo tu wlasnie jest najwiecej roznic pomiedzy agencjami.
Wszystko co napisalem to tylko obserwacje z praktyki.


RE: Znaki firmowe, marka na stockach - craft08 - 2010-05-17

Jeśli chodzi o popularne agencje to na pewno nie dotyczy Getty Images w tej agencji musisz wiedzieć czy prawnie fotografujesz nieruchomość, obiekty...


RE: Znaki firmowe, marka na stockach - max - 2010-05-17

W Getty panuja zupelnie inne, duzo ostrzejsze zasady dot. fotografowanej architektury i nie tylko.
To jakby przeciwny biegun tego co wolno w iStocku, czy w innych microstockach.
Ale to juz temat inny watek...


RE: Znaki firmowe, marka na stockach - max - 2010-06-04

Krotkie uzupelnienie do listy marek:

Nie ma juz sensu wysylanie do iStocku jakichkolwiek Volkswagenow (nawet starych np. Garbusow). Wlasnie konczy sie deaktywacja wszystkiego co tylko przypomina VW...


RE: Znaki firmowe, marka na stockach - max - 2010-06-04

A tu uzasadnienie:

Volkswagen is highly protective of its brands, including but not limited to VW, Audi, Bentley, Bugatti and Lamborghini cars. Imagery where vehicles from the Volkswagen group are visible, regardless of age, cannot be sold under our broad Royalty-Free license.


RE: Znaki firmowe, marka na stockach - Ariene - 2010-06-06

usunięto nawet moje zdjęcie zabawki przypominającej ten model Icon_wink


RE: Znaki firmowe, marka na stockach - yanuz - 2010-06-13

W Fotolii przeszła mi para młoda z fragmentem Corvetty. Tam gdzie ten pojazd był bardziej rozpoznawalny odrzucili. Chociaż jak ktoś się orientuje w temacie no nawet po tych fragmentach bez trudu można rozpoznać markę. Czyli widzę że nie ma co wysyłać tych fotek do IStocka...


RE: Znaki firmowe, marka na stockach - agamalinowska - 2010-07-17

(2010-05-17, 16:54:53)max napisał(a): Aga, agencji fotograficznych sa setki. Nie jestem w stanie odpowiedziec czy we wszystkich tak jest bo znam tylko niektore. (...)

Max byłam specjalnie u prawnika (znajomego) aby podzielić się z wiadomością na forum. Dowiedziałam się na temat sprzedaży zdjęć (Royalty Free) bez zgody Release, że niestety według wypowiedzi prawnika po przeczytaniu regulaminów żadna agencja nie ochroni fotografa de aktywując zdjęcia czy bez poproszenia inspektorów fotografa o Release ponieważ przed usunięciem zdjęć, dowody nielegalnej sprzedaży znajdą się. Wystarczy, że były Dl pod zdjęciami czyli zdjęcia były już sprzedane co zatem usunięcie zdjęcia nic nie załatwi. Jeżeli sprzedajemy w agencji zdjęcia samochodów, przedmiotów, komórki znanej marki, czy prywatne nieruchomości, fragmenty architektury bez zgody Release i jeśli firma rozpozna swoją własność to może zażądać odszkodowania od fotografa minimum kilkadziesiąt tysięcy euro lub więcej przy roszczeniu. Konsekwencje są jeszcze gorsze niż przy nielegalnych programach czy plikach.

Lepiej nie ryzykować. Ja już usunęłam zdjęcia komórek i wolę fotografować owoce, przyrodę...