Czyszczenie matówki - Wersja do druku +- Stock Board - forum fotografii stockowej (https://stock-board.info) +-- Dział: Sprzęt (https://stock-board.info/forum-sprzet.html) +--- Dział: Ogólnie o sprzęcie (https://stock-board.info/forum-ogolnie-o-sprzecie.html) +--- Wątek: Czyszczenie matówki (/watek-czyszczenie-matowki.html) Strony:
1
2
|
RE: Czyszczenie matówki - oszin - 2007-11-17 eee nie no bez przesady w aptece na pks-ie gruszka 7 zeta tylko sobie wygotowałem mimo tego iż pani magister twierdziła że nie ma w niej talku (przecież musi coś być dla konserwacji by guma nie parciała) do tego pędzelek kosmetyczny (taki do pudru) za 3-5 zeta MM to wiece dla kogo jest..... RE: Czyszczenie matówki - rachwal - 2007-11-17 Boze, tez pare zl w ta czy w druga, przeciez samochodu tam nie kupujesz Ta grucha chyba jest tez na allegro za 33zl ... RE: Czyszczenie matówki - west73 - 2007-11-17 Przepraszam ale co to jest czyszczenie matówki Oly rules Sorry nie umiałem się powstrzymać RE: Czyszczenie matówki - qbexus - 2007-11-18 Matówkę się w bardzo prosty sposób wyjmuje poszukaj są w necie tutoriale. I czyścisz zwykłą szmatką możesz umyć wyprać co wolisz. RE: Czyszczenie matówki - Jarek - 2007-11-18 Wyjmuje to się może prosto tyle żeby potem wsadzić na prawdę czystą to nie jest takie łatwe. Najlepiej opłukać w wodzie z kropelką płynu do mycia naczyń, potem pod kran, strząsnąć, wydmuchać (można suszarką) pozostałe kropelki i szybko do środka bo od razu się mikro paproszki przyklejają. A co w Olku oprócz samoczyszczenia matrycy jest jeszcze czyszczenie matówki? RE: Czyszczenie matówki - west73 - 2007-11-18 Cytat:A co w Olku oprócz samoczyszczenia matrycy jest jeszcze czyszczenie matówki?O widzę czujni jesteście Jeszcze czyszczenia matówki nie wymyślili hehehehehehe ale kto wie pierwsi wymyslili czyszczenie matrycy to i może wymyslą mycie matówki [/quote] RE: Czyszczenie celownika aparatu - da_tomala - 2009-01-26 (2007-11-17, 00:57:09)Adiasz napisał(a): Tez wpadlem na pomysl z paleczka ale cholera wielkie g... to daje. Osobiście nie radzę pchać do puszki żadnych patyczków higienicznych. Sam to zrobiłem i przez to zamiast czystej matówki mam pełno włosków z tych patyczków. Miazga normalnie. Próbowałem wyczyścić matówkę szmatką do optyki, jednak tylko pogorszyłem sprawę. Przesunąłem w mojej 450-tce matówkę z punktami AF, a gdy chciałem ją - pukając w aparat - "sprowadzić" do poprzedniej pozycji - wypadła razem z zabezpieczeniem i czymś jeszcze. Okazało się po przyjrzeniu, że ją tylko porysowałem (kurde a miało być małe przetarcie szmatką) i dziś właśnie posłałem aparat do serwisu w W-wie i już mam 40 zł w plecy za przesyłkę kurierską i wstępnie koszty mogą sięgnąć - jakieś 100zł za nową matówkę + wymiana, czyszczenie itp. i odesłanie - aż boję się pomyśleć ile to mnie w końcu pociągnie. A głupi byłem, że sam tam łapska wsadzałem normalnie!!! Nie polecam nikomu jak nigdy tego nie widział jak się robi i nie czuje się pewnie (tzn. ja się czułem pewnie :/ ) Najlepiej będzie - jak myślę - dać to specjalistom w jakimś punkcie foto i oni to zrobią migiem bo to robią już X razy. RE: Czyszczenie matówki - remek - 2009-03-10 czyszczenie matówki to nie jest taka prosta sprawa najlepiej dać sobie spokój z jakimiś małymi paproszkami, zignorować je a większe przegonić gruchą sam czyściłem kilkakrotnie matówkę po jej wcześniejszym wyciągnięciu i przy moich pedantycznych skłonnościach nigdy nie uzyskałem zadowalającego efektu, zawsze jakiś mikro paproch się dostanie, ostanie tym bardziej, że często żongluję obiektywami bo używam tylko stałek dałem sobie spokój z czyszczeniem tak na marginesie, to canon 350d nie ma pryzmatu tylko układ luster, nawiązując do wypowiedzi fotka z 1 strony |